wpisy na blogu

Pomysł na budowę domu zrodził się w naszych głowach około 2 lat temu. Mając do dyspozycji spory teren trzeba było go odpowiedznio podzielić oraz sprostować sprawy urzędowe.

Ten etap pochłonął około 1,5 roku czasu. Podziały, zasiedzenia, spadki itp. Na szczęście z pozytywnym skutkiem.

Mając uregulowaną prawnie działkę mogliśmy przystąpić do wyboru projektu.

Wymagania były zaostrzone z racji sąsiedztwa z linią lasu od której dom musi być odsunięty o min. 12 metrów oraz konieczności wyłączenia z produkcji leśnej części działki. Mimo iż działka ma wymiary 26x60m to odliczając odlegość 12 metrów z jednej strony i 4 z drugiej na dom pozostało tylko 10 metrów. W związku z tym postanowiliśmy usytuowałć go "po długości" działki.

Dom miał być nieduży, prosty z użytkowym poddaszem i koniecznie z podwójnym garażem.

Stosunkowo szybko wybór padł na Jabłonki 3. Po kilku modyfikacjach na jego podstawie wybraliśmy odpowiedni dla nas wariant. Najwięcej kłopotów przyspożyła decyzja o wyborze okna tarasowego. Z jednej strony duże przestronne ponieważ skierowane jest w stronę lasu z drugiej strony jednak cena okna typu HS jest zniechęcająca :(

Kolejnym krokiem po wyborze projektu był wybór wykonawcy. W kolejności braliśmy pod uwagę, jakość wykonania (opierając sie na wykonanych już przez firmę inwestycjach), cenę oraz czas realizacji. Zbierając w jedną całość te wymagania wybraliśmy firmę która będzie budowała nasz dom. O trafności wyboryu zdecydują najbliższe miesiące :)