wpisy na blogu

Dzień przed wszystkimi świętymi rozpoczął się IV etap inwestycji. Szałowanie stropu. Wykorzystujemy do tego celu standardowe drewniane stemple oraz gotowe elementy systemów szalunkowych tj. dźwigary oraz płyty impregnowane.

Po kilku dniach pracy przy sprzyjającej pogodzie powoli przykrywamy parter.

Kolejne dni upływają, pogoda w kratkę ale realizacja kolejnego etapu coraz bliżej.

Strop prawie gotowy do zalania, w międzyczasie przygotowujemy "małe" fundamenty pod budowę schodków na taras i wejście do domu.

Jest i zima na budowie :(

Po kilku tygodniach zbrojenia i szalowania udało się wylać strop. Strop około 12cm + wieńce + podciągi + nadproża pochłonęły 23 m3 betonu B25 W8. Niestety nie obyło się bez kłopotów z dolewaniem betonu w słupy ale problem w porę zauważony i wydaje się naprawiony. Niemniej jednak finalny efekt będzie można dopiero stwierdzić po rozszalowaniu desek na słupach i nadprożach. Każdy z zalewanych elementów odpowiednio wibrowany ale zbrojone z prętów fi20 belki w połączeniu z gęstym betonem sprawiały iż miał on kłopoty z przedostaniem się do wnętrza zarówno zaszalowanych słupów jak i niektórych nadproży. No ale bądźmy dobrej myśli. Ogólnie prace związane z zalewaniem oceniam na 4.