wpisy na blogu

Powoli zbliża się wiosenka więc pora się ogarnąć i nastawić na kolejne prace w naszym Opałku.

Dachówka wczoraj dojechała na skład i czeka na koniec miesiąca by do nas trafić.

Jak tylko pogoda pozwoli dachowcy zaczną walczyć.

Czas wszystko pozaklepywać. Tzn. materiały, kolejne ekipy itp.

Jakoś ciągle nie daje mi spokoju planowanie kolejnych etapów . Co po czym. Kiedy drzwi, brama itp.

Póki co:

1) w marcu wchodzą dekarze, ale najpierw musimy ocieplić lukarny

2) Zaraz po nich- kwiecień- montujemy okna .

3) Po oknach kwiecień wchodzi hydraulik-pewnie tylko podciągnięcie pionów kanalizacyjnych  i elektryk, więc trzeba będzie wcześniej zamontować drzwi.

Te do kotłowni mamy wstepnie wybrane, Będo to chyba KMT-proste bez przetłoczeń.

Drzwi wejściowe będą póki co zastępcze-bo chcielibyśmy drewniane, a te monuje sie po skończonych tynkach. W innym przypadku tracą gwarancję.(drzewo chłonie wodę i mogą mocniej pracować i wypaczać się)

Brama prawdopodobnie Wiśniowski-maja kolor winchester. (no ale przed montażem bramy trzeba wytynkować ścianę frontową od wewnątrz, no i pasowałoby sufit w garażu. NIe wiem czy sami damy radę, więc trzeba kogoś poszukać.

4) Nie mamy jeszcze nikogo do tynków. I chyba zdecydujemy się na cementowo-wapienne robione maszynowo. Szybciej i taniej. termin maj

5) po tynkach ocieplenie podłogi i reszta hydrauliki - czerwiec

6) wylewki - lipiec

7) elewacja- sierpień , więc odpowiednio wczesniej zamówić styropian, 15cm grafit 0,31

8) ocieplenie poddasza -wrzesień, myślelismy o piance PUR ale u nas papa i deskowanie więc odpada,będzie tradycyjnie wełna 2 warstwy

i co i koniec???? Zostałaby tylko i aż wykończeniówka????

Gdzieś w między czasie przydomowa oczyszczalnia, ogrodzenie i jakaś kostka przed domem.

PORADY MILE WIDZIANE.

MOŻLIWE, ŻE COŚ  ISTOTNEGO OPUŚCIŁAM

Ps. Musze przyznać, że napisanie tego wszystkiego zadziałało jak jakaś terapia. Polecam. Kolejność ułożona i jakby spokój. Ha Ha