Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

moniamikel

wpisy na blogu

POZWOLENIE :(((

Blog:  moniamikel
Data dodania: 2012-03-29

Mąż właśnie odebrał POZWOLENIE NA BUDOWĘ.

Nie wiem czy cieszyć się czy płakać. Obawy co do budowy "wymarzonego domu" coraz większe. A właściwie to juz sama nie wiem o czyich marzeniach mówię?

Na tą chwilę świetnie czuję się w naszym M, gdzie nie trzeba odśnieżać ani palić w piecu a umycie raptem czterech okien zajmuje jakieś 2 godziny.

Jak pomyślę sobie ile czasu (którego i tak niezbyt wiele) i ile funduszy pochłonie ta inwestycja to jestem przerażona.

Może za parę dni nabiorę więcej optymizmu. Liczę że zaczynająca się wiosna mi w tym pomoże.

Pozdrawiam wszystkich

9 Komentarze
Data dodania: 2012-03-29 12:24:37
No tak obawy są i będą zawsze, koszt inwestycji duży, nerwów będzie co nie miara, ALE I TAK WARTO SPEŁNIĆ MARZENIE :))) Głowa do góry :))
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2012-03-29 13:01:58
Na poczatku juz załamnie???wiem ile to czasu i kasiorki potrzeba a o zdrowiu juz nie pisze.Ale efekt końcowy bedzie idealny i wtedy powiesz że warto spełniac marzenia!Dacie rade...Pozdraiwam:-)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 13:07:49
Człowiek zawsze jest pełen obaw ale kto nie spróbuje ten w kozie nie siedzi :) myślę że dacie radę powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 13:22:05
Dacie radę, głowa do góry!! :) Myślę, że spora część blogowiczów miała takie przemyślenia, to normalne, ale tak jak pisze "madic27" po wybudowaniu stwierdzicie - warto było... NIE PODDAWAĆ SIĄę :):):) pozdrowienia
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 13:32:37
dzieki
Dziękuje wszystkim za wsparcie. I mam nadzieję ,że udzieli mi sie Wasz optymizm
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 13:57:16
budowa domu to wielka przygoda i generuje mase problemow ale rozwiazywanie tych problemow daje wielka satysfakcje czego wszystkim rzycze
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 13:57:52
Skąd ja znam te obawy... U nas wczoraj były robione wykopy pod fundament i jakoś nie skaczę z radości. Mnóstwo wątpliwości i masa pytań czy warto, a przecież niby o tym marzyłam. Mnie również, dobrze w moim M ,jednak w gorszych chwilach dochodzę do wniosku,że w najgorszym wypadku będzie można dom sprzedac. Jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała czy warto. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-29 16:58:22
:)
mam podobnie, boję się kredytu, dojazdów, tego, że nie ogarnę domu, ogrodu...
odpowiedz
dordar  
Data dodania: 2012-03-29 20:06:36
Kobieto, głowa do góry, ja też mam obawy i to duże, ale jak załatwimy te papierzyska to chyba będę skakała do góry. Martwić się będę później jak coś będzie szło po naszej myśli. Powodzenia.
odpowiedz
moniamikel OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 47410
Komentarzy: 622
Obserwują: 130
Wpisów: 186 Galeria zdjęć: 386 Koszty
Projekt OPAŁEK 2G
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - nibylandia
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi