Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

moniamikel

wpisy na blogu

No i rozbierają więźbę

Blog:  moniamikel
Data dodania: 2012-10-31

Okazało się że pop......yli więźbę i muszą ją rozebrać. Nie wiem czy ktoś nam kradnie materiał , bo co i rusz wychodzą braki.

Właściwy majster- czyli ten z którym sie umawialiśmy zjawił się dziś. Ma dowieźć słupy. Panowie rozbierają więźbę. Obawiam się, że mogą coś zniszczyć podczas demontarzu UAAAAAAAAA krzyczeć mi się chce.

A kto za to wszystko zapłaci????????

A kto zwróci za zszargane nerwy!!!!!!!!

I żeby sam inestor(ka) musiał szczegółowo zagłębiać się w projekt więźby . Chyba komuś się role pomyliły???

12 Komentarze
Data dodania: 2012-10-31 09:32:58
Bardzo wspolczuje, bo tych naszych siwych wloosow nikt nam nie wynagrodzi!!!!!! Jezeli chodzi o ewentualne dodatkowe koszty to obciazylabym nimi wykonawce. Pozdrawiam i trzymam kciuki abytym razem dobrze zbudowali wam wiezbe. Pozdrawiam :-)
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 09:47:20
Ano... Takie perypetie to nic miłego... U nas też "pomieszali" więźbę i wyszło, że drzewa na styk-a cięte było na dach+ganek+taras... A wczoraj okazało się, że odpadów mamy całą "KUPĘ"!!! Cóż, nic tylko zacisnąć zęby i iść dalej. Ewentualne koszty odjąć od ostatecznego rozliczenia z majstrem. Pozdrawiam ;))
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 09:51:29
Można tylko współczuć. Ale z własnego doświadczenia wiem, że nie ma tego złego .... co do kosztów oczywiście obciążyć wykonawcę. U nas do skucia była wylewka. Wykonawca coś wspominał o dodatkowym rozliczeniu za nową wylewke jednak ja stanowczo powiedziałam, żeby po kase udał sie do właściciela firmy od wylewek.
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 09:55:19
Dzięki
Wszystkim dziękuję za wsparcie. Z tym obciązeniem to wiadomo, że przyjemnie nie będzie. Wyjdzie na koniec roboty. Głowa mi pęka.Pozdrawiam wszystkich i życzę solidnych wykonawców.
odpowiedz
aagawaa  
Data dodania: 2012-10-31 10:13:46
mogę ci tylko napisać ,że współczuję...oby tym razem zrobili Wam ten dach zgodnie z projektem... a koszty powinni oni ponosić...
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 10:49:31
Ja tez współczuje normalnie tak to jest z fachowcami. Ale powinnaś się cieszyć że muszą rozebrać dach i zacząć wszystko od początku. Ja to bym ani grosza więcej im nie zapłaciła , a drzewo to niech sami dokupią, a jak nie to za to drzewo co im dokupisz to odejmij od robocizny.
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 11:06:12
współczuje:/ ale jeśli Cie to chociaż troszkę pocieszy to dobrze że wyszło to na takim etapie...Powodzenia 3 maj sie ciepło
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 11:19:12
Nie wesoła wiadomość... :( Napewno przy rozliczeniu miło nie bedzie ale to tez nie wasza wina wiec czemu wy musicie ponosic dodatkowe koszta.. wystarczy ze placi sie majstrom słone pieniadze a tu jeszcze wychodzi jakby sie dopiero uczyli na waszym domu... Trzeba byc bardziej asertywnym w takich kontaktach... napewno troche mniej nerwow bedzie przy tym... Mam nadzieje, ze jakos sie u was ulozy i ponowna wiezba okaze sie strzałem.. Pozdrawiam serdecznie
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-31 11:48:08
Co do zaglądania w projekt i pokazywania palcem, to chyba z każdym budowlańcem trzeba tak robić. A jeśli chodzi o demontaż więźby to łączymy się z tobą w bólu, nas też to czeka :/
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-01 19:04:59
Bardzo Wam współczuję tych przykrych perypetii, ale faktycznie lepiej, że błędy wyszły teraz niż gdyby więźba była skończona. My za to mamy "lekko" krzywe ścianki działowe na poddaszu :(
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-01 21:01:38
My na waszym miejscu zrezygnowalibyśmy z tych "fachowców" i poszukali innych. Oby tym razem wszystko dobrze zrobili...
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-03 14:09:32
do miszszel
nie ta pora roku żeby zmieniać ekipę szczególnie od dachu, bo wszyscy chcą nz zimę domki pozamykać. Nie jesteś my aż tak bezwzględni, zawsze trzeba dać drugą szansę nasi cieśle w końcu wszystko poprawili. Nie jest idealnie ale dach nam raczej na głowe nie spadnie haha.Prcę już zakończyli. Teraz czekamy na odeskowanie i papę.
odpowiedz
moniamikel OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 47410
Komentarzy: 622
Obserwują: 130
Wpisów: 186 Galeria zdjęć: 386
Projekt OPAŁEK 2G
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - nibylandia
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi