wpisy na blogu

I przyszedł czas na podjęcie jednej z ważniejszych decyzji podczas budowy domu. A mianowicie chodzi o materiał, z którego nasz domek powstanie.

Generalnie jesteśmy zwolennikami ceramiki.

Nastawilismy się na cegłę poryzowaną 25cm pióro-wpust.

Mamy więc ogromny dylemat, bo wybór bardzo duży. W grę wchodzi Porotherm Weinerberger (5,30zł z dostawą),

Mega-max Cerpol Kozłowice i tu grubość 24 lub 25 (czekamy na wycenę)-powinno wyjść podobnie jak Weinerberger z tym, że 24 jest o tyle fajna ,że przegrody ustawione ma jak powszechne 30-tki, co wiąże się z obniżeniem współczynnika przenikania ciepła.

I ostatni brany pod uwagę to Termoton Owczary-podobno ostatnio bardzo dobry jakościowo i sporo tańszy. W przeliczeniu na cały dom (nośne i działówki) w stosunku do Weinerbergera o jakieś 3000 taniej. Znalazłam kilka domków na mojabudowa.pl i inwestorzy oraz ekipy budujące nie narzekają. Wizualnie w porządku. Ładnie wypalony tylko na 1 mkw. wchodzi 13 sztuk a nie 10,5.

Jeżeli ktoś ma jakieś opinie i rady, będę wdzięczna. Pozdrawiam.

Po tym jak znaleźliśmy ekipę budowlaną w przystępnej cenie tj.33000zł za stan surowy bez dachu, postanowilismy umówić się z wykonawcą na szczegółową rozmowę na temat materiałów budowlanych, gdzie postawić garaz itp.

Jakie było nasze zdziwienie (nawet rozczarowanie) kiedy okazało się ,że zupełnie rozminęliśmy się z terminami. Mąż wstępnie rozmawiał z panem budowlańcem w grudniu 2011r.  I okazało się, że przyszły sezon dla nas oznaczał czerwiec 2012 a dla wykonawcy czerwiec 2013.

Tak więc szukaliśmy ponownie. Po tym jak dwóm innym ekipom odmówiliśmy (cena podobna) szukaliśmy kolejnych. W zeszłym tygodniu dostaliśmy kolejne dwie wyceny. A tu uwaga a) 48 000zł  i b)53000. Już nawet nie byłam zła. Na te wyceny zareagowałam śmiechem bo dla mnie to rozbój w biały dzień. Aż tak nam się nie spieszy.

Co prawda wycena 48 000zł zawiera dodatkowo:

1)  schody wewnętrzne żelbetonowe, których u nas nie będzie, bo zdecydowaliśmy się na drewniane (2500zł)

2) schody zewnętrzne i tarasy (a to planowaliśmy wykonać sami) -3500zł

3) ocieplenie fundamentów pionowe i poziome (2400zł)

4)wsypanie piachu i wykonanie podkładu bitumicznego pod posadzki - 3100zł

tego nie oferował pierwszy wykonawca więc sums sumarum wyjdzie podobnie.

Dzisiaj jedziemy na rozmowę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeżeli się nie dogadamy to czekamy do 2013roku.

Dodam jeszcze , że cena za zdjęcie humusu tu nas także zaskoczyła. Pan wyliczył 990 zł. A miejscowy operator koparki weźmie jakieś 200-300 zł. Tak więc i tu możemy zaoszczędzić.

Kilka dni temu mąż zawiózł dokumenty do pozwolenia na budowę.

I o dziwo panie zabrały się za nie od ręki. Jeszcze tego samego dnia zadzwoniły, że trzeba jeszcze dostarczyć projekt (a tak naprawdę ulotkę) przydomowej oczyszczalni ścieków.

Po czym oznajmiły, że decyzji możemy spodziewać się w przyszłym tygodniu. ZOBACZYMY.

Jeżeli faktycznie tak będzie to stwierdzę, że KTOŚ czuwa nad nami i nie będę narzekać na urzędy.;))))))))))))))))))))))

Jakże miła niespodzianka spotkała mnie wczoraj. Otóż otrzymaliśmy liścik polecony z energetyki, a tam fakturka za wykonanie przyłącza. I to bynajmniej nie o samą fakturkę chodzi tylko o fakt postawienia skrzyneczki.

A jeszcze bardziej zdziwił mnie fakt, że owa skrzynka zawitała na naszą działeczkę w Wigilę. Ponieważ nie było po co zaglądać na teren przyszłej budowy to przez ponad dwa tygodnie nie wiedzielismy o jej istnieniu. W związku z opieszałościa Poczty Polskiej fakturka doszła dzień przed terminem zapłaty. Na szczęście obyło się bez karnych odsetek.

Generalnie spodziewalismy sie prądu wiosną, więc należą się pochwały dla zakładu energetycznego.

Pozdrawiam wszystkich i życzę sobie w Nowym Roku aby wszytskie prace szły tak sprawnie.

Kategoria: Koszty pozostałe

Materiał/robocizna: rura wzmacniana na wjazd

Koszt: 600 zł