wpisy na blogu

Dzisiejszy dzień jest okazją na podsumowanie minienego roku. Wprawdzie planu nie wykonaliśmy w 100%  - bo Sylwester miałbyć już w naszym domku ale mimo wszystko rok uważamy za udany. Na budowie wydażyło się ddduuuużżżżżooooooo, niesamowicie dużo pracy, czasu, nerwów i kasy zostało tam włożone, ale dzięki temu domek wygląda świetnie.

30 grudzień 2013

a dla porównania 19 grudzien 2012

pogodę też mieliśmy całkiem inna w zeszłym roku

Wczoraj udało nam się też złozyć wniosek o zwrot vatu na razie część pierwsza na około 6tyś (przyda się bardzo).

Wczoraj przeżyliśmy też mały szok, kiedy uświadomiliśmy sobie, że planując prysznic w łazience nie wzieliśmy pod uwagę skosu i drzwi się nie otworzą na łazienkę. Na początku zrobiło mi sie gorąco, bo prysznic juz kupiony i tani nie był, ale na szczęście po ochłonięciu stwierdziliśmy, że druga ściana będzie otwierana i wszystko będzie ok ewentualnie trzeba będzie lekko przesunąc kibelek.

A jesli chodzi o plany na 2014 rok to w sumie plan jest jeden ZAMIESZKAĆ W NASZYM Z114 i z tym planem chlcemy sie uporać do Wielkanocy, trzymajcie więc za nas kciuki a my będzie się sprężać z całych sił.

Wszystkim blogowiczon życzymy wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i zamieszkania w swoich domkach.