wpisy na blogu

Wczoraj zauważyłem na drodze różowe kołeczki.

Kiedy zczaiłem o co chodzi to baban mi się na twarzy pojawił.

Otóż energetyka zaczęła przygotowania do budowy przyłącza.

Temat jest jednocześnie radosny i tragiczny, może go kiedyś opiszę.

W sktócie o prąd staramy się od 5-6 lat

Warunki i plany zajęły nam ok 2-3 lat

Pierwsze przyłącze (maj 2012) wykonaliśmy sami - zostało oprotestowane przez sąsiada

Drugie przyłącze (grudzień 2013) wykonała energetyka - zostało oprotestowane przez sąsiada

W październiku 2014 energetyka sie poddała i usunęła naszą skrzynkę

Trzecie przyłącze (styczeń 2015) wykonuje energetyka. 

Rozkopała drogę przez środek na długości 30m i dwukrotnie po szerokości - czekamy na ruch sąsiada