wpisy na blogu

Dziś a raczej można powiedzieć że wczoraj, jak zapowiadali tak zrobili i dostarczyli mi bramę garażową. Dotarła do mnie około południa więc odrazu wziąłem się za jej montaż. Raz już kiedyś montowałem taką bramę, ale z gościem który to robił zawodowo, więc damy rade. Wtedy zajęło nam to jakieś 5h, ale brama miała szerokość 6,2m i jeszcze napęd elektryczny, więc tym razem bedzie szybciej. Jako że dzień wcześniej troszkę się przeciągnąłem przy murkach to dziś robotka lajtowo bez stresu przecie mamy czas, ale ten czas szybciej uciekał niż mi się zdawało. Efekt końcowy jest taki że zkończyłem pracę o 24, a brama jeszcze nie gotowa :P Ale w międzyczasie był znajomy wymierzyć meble do kuchni, a to jakiś obiad itp. No i najważneijsze wyszło, że jednak narzędzia specjalistyczne i pomocnik  są potrzebne, Nie miałem Prętów do napinanie sprężyn i chciałem iść na łatwiznę i napiąć je przy otwartej bramie, to miałem tylko 3x więcej roboty ale takei życie :D

Poniżej fotki w trakcie pracy, nic specjalnego ale jutro ( a raczej dziś) się nadrobi :D