Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

motyl

wpisy na blogu

Szalony WEEKEND :D

Blog:  motyl
Data dodania: 2014-05-25

Dokładnie jak w temacie, ten weekend był szalony pod każdym wzgędem :D

Jako że odwiedził nas żony brat na codzień mieszkający w Arizonie, i że pogoda była sprzyjająca, zapadła w środę już decyzja że w weekend jedziemy do nas na działkę całą watachą, no może tylko połowa była, ale watacha spora bo żona jako najmłodsza z rodzeństwa  jest dziewiąta w hierarchi i tak liczac wszystkich było ponad 20 osób. Plany był na jakieś prace bbudowlane, ognisko griil i spanie w namiotach albo gdzie kto padnie :D

Z listy planowej udało mi się dokończyć murowanie tarasów, wrzucić prawie wszystkie kamienie, oczywiście ocielpić fundamenty pod tarasem i ułożyć kilka płytek grasu pod piec. Tak Tak pod piec, bo wykorzystując dużą ilość obecnych zamówiłem przywóz pieca na budowę co by te 485kg wspólnymi siłami wtargać.

Dzień zakończył się ciekawie przy nocnych polaków rozmowach, grill był ogniska już nie, no i spanie gdzie się dało w letniaczku w namiotach no i ja z żoną już na WŁASNYCH CZTERECH KĄTACH. Dokładnie mamy zaliczony już pierwszy nocleg w swoim domku. Co prawda rozmowy polsko-amerykańckie trwały do 4:30 nad ranem i podniesienie głowy wcześniej niż o 10 było niemożliwe :-) Mało tego podniesienie nie gwarantowało sukcesu i niestety do godziny 13-14 dzień był stracony :D

Ale po obiadku, razem z wychadzącym słoneczkiem z za chmur i my powychodziliśmy jak niedźwiedzie z gawry i coś zaczęliśmy dłubać:p Udało mi się ocieplić fundamenty przed wejściem głównym, szwagier zafugował kawałek kotłowni, no i o 17 zaczęliśmy walkę z wstawianiem pieca.  Jako że mieliśmy dodatkowo świeżą/trzeźwą krew w postaci siostrzeńca to jakoś to nam się udało, z większym lub mniejszym sukcecem ale piec stoi na swoim miejscu :D

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dobra to chyba tyle na dziś, teraz trzeba udać się niestety spać i dojść do siebie, bo jutro od rana praca, a człek mocno zmęczony :D

3 Komentarze
Data dodania: 2014-05-25 22:31:35
Takie weekendy My tygryski pamiętamy i lubimy najbardziej ;-) p.s. fajny amazonkowy smok w kotłowni ^_^
odpowiedz
motyl  
Data dodania: 2014-05-25 23:02:05
Ja też lubię, aczkolwiek wątroba niekoniecznie :D
odpowiedz
Odpowiedź do bajanowy-guliwer
Data dodania: 2014-05-25 23:19:30
no wiecie- trzeba umieć się wyluzować :) ważne, że jednak coś w ten weekend zrobiliście :)
odpowiedz
motyl OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 23782
Komentarzy: 395
Obserwują: 105
Wpisów: 144 Galeria zdjęć: 538
Projekt AMAZONKA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Różanów
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia