wpisy na blogu

Wiem że większość z was pewnie za te słowa by mnie zlinczowała :p ale my się zimy nie boimy :D Dziś całą rodziną po pracy wpadliśmy na dokończenie tematów :D

Więc tak: 

- Ocieplenie elewacji etap I - 100%

- Ocieplenie poddasza etap I - 100%

- Alarm etap I - 100%

No może z tym alarmem to nie tak do końca, ale jest i działa, szczagóły sabotażu, sygnalizatora  i upożądkowania kabelkologii odłożone na następny dniówki pogodzinach :D Generalnie zamontowany, skonfigurowany i GSM odpalony.

Dziś popołudni przyjechał sprzęt AGD Elektrouxa i Lodówka Beko, brakuje jeszcze mikrofalówki i będzie można zamawiać szafki ........znaczy się najpierw trzeba kasiorkę na nie odłożyć :D

Teraz następne plany to.............oczywiście po uzbieraniu $$$$$.............zakup schodów strychowych, ocieplenie stropu miedzy poddaszem a strychem i odeskowanie podłogi strychu, później folia i może jakaś cienka OSB.  

A jeszcze później to stelaże, kolejna warstwa wełny i płyty.

A jeszcze bardziej realnie to jak będzie dokończone fugowanie biorę się za układanie parkietu :P

No właśnie  !!! nie wiem jak wy ale ja muszę się jutro zająć tematem Dziennka Budowy, co by go troszkę uzupełnić i powiedzieć że ja mam to już w Dziennku :P

A tak serio to mogę jeszcze powiedzięć że ZIMĘ mam już w D........, bo ocieplenie zewnętrzne wykonane na poziomie który pozwala mi spokojnie przezimować, a dodatkowe w ten weekend udało mi się skończyć w 97% ocieplenie poddasza. Zostało tylko do ocieplenie lukarna, no i z racji iż zostało mi jeszce 11rolek wełny to wrzucą ocieplenie podłogi strychy czy jak kto woli sufitu poddasza, wtedy już będe spokojniejszy o panująca temperaturę i instalacje wodne w budynku :-) i przedewszystkim o spalanie opału :P

Nie było czasu na robienie zdjęć, a jak skończyłem to było już ciemno :-( Może jutro żona zrobi fajniesze fotki.

Podłoga na parterze ułożona prawie w całości, zostało tylko wyciąć łuk i fugowanie. W łazience na dole sufit naciągnięty, jeszcze trzeba przytrzeć i pomalować i można wprowadząć miejscowe meble które też już czekają. 

Temat alarmu ogarniam wolnymi chwilami, i już jest wstępnie odpalony teraz konfiguracja i programowanie modułu GSM, i temat sygnalizatora, ale.......

No właśnie zawsze jest jakieś ale........ Mam zdjęta blachę z garażu i na tym małym szczyciku mam wieszać Sygnalizator, ale muszę go powiesić nim założę blachę, blachę chcę założyć już na gotowo co by wiosną znów nie rozbierać, więc chcę położyć strukturę która jest już kupiona, ale żeby to uczynić trzeba zagruntować klej, ale żeby to uczynić to trzeba drugą warstwę kleju naciągnać :-) 

Dobra reasumując kwadrature koła, przez minusowe temperatury i szybko zapadający zmrok jest lipa z tymi planami i jak się nie poprawi pogoda do weekendu to zakłądam sygnalizotor i blachę i czekam do wiosny :-)

Troche zaniedbałem tego bloga :p 

Szybciutko pragne doniesc ze w niedziele zakończyłem etap który spedzał mi sen z powiek, czyli pierwszy etap ocieplenia :p Co prawda nie mam zdjec ale w weekend nadrobie.

Tym czasem po godzinkach pracuje nad alermem i podłogą w kuchni/wiatrołapie i hallu.

Co prawda to etap wczorajszy ale jest :-)

Ehhh, już coraz bliżej do końca, ale jak to bywa na końcówkach kończy się materiał, czyli skończyła się siatka (250m2) i zostały tylko 4 paczki styropianu, a do ocieplenia jest jeszcze mały szczycik nad garażem. Sądzę że jeszcze 2 dni pracy z pomocnikiem i jestem w stanie napisać że ETAP I ocieplenia zakończony :] Ale jeszcze troszkę....

 

dziś na budowie byłem sam :( coś podziałałem, znaczy przygotowałem już całą ścianę frontową do naciągania klejem, mam nadzieje że uda mi się to uczynić jutro :D