wpisy na blogu

Mąż dzwoni i się dopytuje kiedy transformator postawią bo wpadliśmy na pomysł , aby nam przyłączyli prąd budowlany bo do tej pory nie był nam potrzebny bo mamy dobrych sąsiadów i nam uzyczaja , ale jeśli chcemy się wprowadzić to chociaż budowlany by nas uratował. Ale jak mąż powiedział o przyłączu to pan w energetyce odpowiedział , że nam nie podłącza bo nie mają punktu zaczepiemia czyli jeśli transformator postawią to wtedy możemy wnioskować o przyłącze. I zaś skrzydła podcięte ,ale dowiedzieliśmy ,że prawdopodobnie w październiku mają go postawić mamy na koniec września się odezwać i zapytać czy napewno. I tak jesteśmy w punkcie zero bo nie mamy żadnej pewności , że tak będzie . Ale mam pytanie ile czekaliście na podłączenie prądu budowlanego od złożenia wniosku ile to kosztuje bo nie mam pojęcia może mi się ta wiedza przyda jak nam się uda