wpisy na blogu

Pada i pada i poprawy nie widać :( W niedzielę świeciło słońce, a od poniedziałku znów leje. W takim tempie to szybko nie skończymy, tym bardziej, że droga do naszej posesji robi się coraz bardziej błotnista i nieprzejezdna.

W międzyczasie mąż zbiera oferty na ściany. Wciąż wahamy się między Ytongiem i Ederem. Silka najtańsza pójdzie pewnie na ściany działowe. A czy ktoś budował z niej ściany zewnętrzne? Człowiek chciałby tanio i dobrze. Tyle wyborów trzeba podjąć. Styropian czy wełna? Jakie grube? Tyle opcji wyboru, byłoby jedno rozwiązanie i święty spokój ;)

Pogoda popsuła plany, 28.05 rozpadało się i budowlańcy wzięli się do roboty dopiero dzień później stawiając kolejne warstwy bloczków. Dojechał też kolejny transport na czwartą i piątą warstwę, ale po deszczu droga była w fatalanym stanie i kierowca zostawił bloczki na skrzyżowaniu z dala od naszej działki. Po Bożym Ciele 31.05 "koparkowy" za dodatkową opłatą podrzucił bloczki na plac budowy. Budowlańcy niestety znów zrobili sobie urlop. Deszcz przegonił ich z placu budowy. 

Zdjęcie z dnia 30.05.2013

27.05.2013

Okazało się, że konieczna jest piąta warstwa bloczków. Jutro powinny być położone cztery warstwy. Na środę konieczna jest kolejna partia ...

Przed nami trudny wybór: jakiej wielkości zrobić okna z przodu budynku.
Jak wiadomo mają one bardzo duży wpływ na funkcjonalność pomieszczeń ale i na samą facjatę budynku ;) W projekcie okno w łazience jest bardzo duże. Myślimy o jego zmniejszeniu. Trzeba będzie dostosować wymiary okien w gabinecie i kuchni.W kuchni pod oknem przewiduję zlew i okno powyżej blatu. Ale w gabinecie małe okno już nie będzie dobrze wyglądać. Każde okno w innych rozmiarach podejrzewam, że będzie wyglądać równie źle. Jak zrobić żeby było ładnie?
Czy są tu jacyś użytkownicy Mili?

 

26.05.2013