Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

naszawisterka17

wpisy na blogu

Jesteśmy bez tynkarza

Data dodania: 2018-06-19

No i odpisał wczoraj :"Witam i niestety tak jak przewidywałem developer sprzedaż aż 5 domów ale 3 z nich są pilne jakby nie obowiązywa≤ła mnie umowa lojalnościowa to by nie było problemu ..."

A więc poszukujemy nowego tynkarza... Domyślacie się, że terminy są odległe ... załamani :(

5 Komentarze
Data dodania: 2018-06-19 07:27:49
My tynki zamawialismy rok wczesniej, i w dniu w ktorym mieli przyjsc, powiedzial gosciu ze za pol roku najwczesniej przyjda... tez mielismy ten sam problem, ale na szczescie znajomy nam zalatwil w bardzo szybkim tempie po znajomosci. Po miesiacu juz przyszli i tynki swietnie zrobili :) popytajcie znajomych czy nie maja kogos kogo moglby polecic albo zalatwic. Nam sie naprawde udalo z tymi tynkami, tez bylismy zalamani, glowa do gory, pozdrawiam :)
odpowiedz
kamia2  
Data dodania: 2018-06-19 08:05:59
Niech da wam namiary na innego tynkarza. Domagają się tego. Jeśli jest uczciwy to kogoś poleci.
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-19 08:11:56
My z naszymi tynkarzami umówieni byliśmy na kwiecień. Dzwoniłam, przypominałam się, a oni ciągle odwlekali przyjście do nas. Jest czerwiec a my gdybyśmy czekali nadal na nich - tynków byśmy nie mieli. Mąż zaczął szukać na ogłoszeniach internetowych i udało nam się znaleźć ekipę, która wykonała tynki w maju. Udało nam się tylko dlatego, że trafiliśmy w "lukę" bo ktoś zrezygnował z tynków. Jednym słowem udało nam się bo bez tynków nie mogliśmy wykonać dalszych prac. Sama nie wiem co Wam doradzić... może faktycznie niech od coś poleci skoro tak wyszło...
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-19 09:26:31
Przykro mi ale my mieliśmy taką samą sytuację, tynki umówione zimą, mieli być w maju i ciągle przekładali, w końcu szukaliśmy i znaleźliśmy "na już" tylko że to "na już " też trwało 3 tyg. A jak w końcu dotarli to robili nie do końca dobrze więc tynki dla nas to też temat stresujący który mamy już na szczęście za sobą. A wam radzę po prostu szukać nowego tynkarza
odpowiedz
Data dodania: 2018-06-20 06:16:33
dzięki za słowa
odpowiedz
naszawisterka17 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 74087
Komentarzy: 576
Obserwują: 88
Wpisów: 108 Galeria zdjęć: 221 Koszty
Projekt DOM W WISTERIACH VER.2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Polska
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne