wpisy na blogu

Elektryk coś tam sobie dłubie, nie mam w tym wielkiego udziału, w zasadzie raptem raz byłam na budowie od ostatniej wizyty (prawie 2 tyg minęły), ale ciemną nocą więc niewiele zobaczyłam. A dzieje się ostatnio. Chyba jeden z fajniejszych etapów. Elektryk powolutku dokańcza sobie pokoje na górze ponieważ od poniedziałku panowie tynkarze pracują nad ścianami:] Mąż już nie może się doczekać kiedy zobaczy efekt ich ciężkiej pracy.

Kierownik budowy okienka obejrzał, hydraulikę również... wszystko zaakcetował, powiedział że jest ok... cieszymy w końcu on się zna najlepiej:]

Tynków na razie nie pokarzę, bo sama nie widziałam jeszcze, ale część elektryki sfotografowane!