Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

naszfamiliaris

wpisy na blogu

Wpis 56

Data dodania: 2017-01-24

20 sierpnia 2015 r.

Zrobiliśmy sobie wycieczkę w góry. Trafiliśmy w idealną pogodę - słonecznie ale nie za ciepło, prawie bezchmurnie ale z lekkim wietrzykiem, na szlaku prawie pusto a widoki fantastyczne.

W drodze powrotnej zahaczyliśmy o działkę celem polania wodą zabetonowanych wczoraj stropu i schodów. Już z dość daleka widać, że na stropie poukładane są palety z pustakami, a po wejściu na budowę zauważamy nową kupę piasku, paletę z cementem i kilka palet pustaków grubości 11,5 cm na ścianki działowe. Ze stropu i schodów zniknęły te elementy deskowania, które można było zdemontować i ogólnie widać, że panowie z grubsza uporządkowali wnętrze, choć na brak porządku na budowie na prawdę nie mogę narzekać.

W porównaniu do dnia wczorajszego, gdy polewanie świeżo zalanego stropu polegało na skakaniu, niczym szympans, z wiaderkiem po drabinie, dzisiaj był to nadzwyczajny komfort. Wodę w wiaderkach wnosiłem po schodach - coś pięknego.

Czyżby od jutra miało powstawać poddasze? Wszystko na to wskazuje.

Po częściowym zdemontowaniu deskowania ukazały się wieńce i nadproża.

Na stropie ustawiono palety z pustakami do wymurowania ścian poddasza.

I jeszcze widok z innej perspektywy.

Schody z dołu...

... i z góry.


naszfamiliaris OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 53761
Komentarzy: 309
Obserwują: 136
Wpisów: 199 Galeria zdjęć: 257
Projekt FAMILIARIS II G1
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Żory
ETAP BUDOWY - Brak