wpisy na blogu

Dawno mnie tu nie było, co nie znaczy , że na budowie nic się nie dzieje :)

Mamy już instalację elektryczną, hydraulikę, w tym rekuperację , tynki i mąż działa kiedy czas pozwala z ocieleniem poddasza :)

Jeśli chodzi o poprzedni post o płytkach, to jednak nastąpiła zmiana planów. Mieliśmy jedną płytkę na budowie i niestety bardzo szybko się rysowały. To ni na moje nerwy ;)

Wczoraj na promocji w Leroy Merlin kupiliśmy płytki na cały parter, do pokoju nad garażem i panele do sypialni.. :)

Hejka

Trochę mnie nie było , ale już nadrabiam ;) po elektryce przyszedł czas na tynki. Zdecydowaliśmy się na tynki cementowo-wapienne, ekipę mieliśmy z polecenia naszego elektryka i muszę przyznać , że był to dobry wybór :) postanowiliśmy, że nie będziemy już gipsować, tynki są zrobione "na gotowo". Wyszły naprawdę dobrze i jesteśmy zadowoleni z efektu. Spiżarnia będzie pomieszczeniem testowym, tam sprawdzimy czy podoba nam się efekt po pomalowaniu samą farbą, czy zdecydujemy się na przemalowanie farbą mostkująco-gruntującą. 

Dzisiaj swoją pracę zaczynają hydraulicy. Podłogówka w całym domu, dodatkowo drabinki w łazience i rekuperacja. 

a to efekty :