wpisy na blogu

Nasz salon to moje ulubione miejsce w domu:) powoli zaczyna nabierać charakteru...Nasze zmiany to: przeprojektowanie wykuszu na nowoczesny, przeszklony, drzwi na taras są suwane aby móc lepiej zagospodarować ściankę TV, oraz zrobienie wnęki  telewizyjnej ( w projekcie jest ona od strony małego pokoiku)

na górze zrezygnowaliśmy z jednej sypialni tak aby uzyskać widny przestronny hol i pojemną garderobę...Długo szukaliśmy w miarę taniej i solidnej ekipy do zrobienia schodów, kolega polecił nam panów którzy robili u niego i jeśli chodzi o wykonanie, czystość pracy i cenę jak najbardziej jesteśmy zadowoleni tylko kolor drewna po lakierowaniu nie do końca spełnia nasze oczekiwania:( pewnie z czasem będą cyklinowane i malowane na nieco inny odcień póki co nie będziemy inwestować w coś co dopiero powstało musimy się przyzwyczaić:) chyba nie ma tak aby wszystko było idealnie:)

Ten pokój to chyba jedno z niewielu pomieszczeń gdzie nie dokonaliśmy modyfikacji, pomijając fakt podniesienia całej ścianki kolankowej... choć niestety (o czym czytałam już na forach Archona) komin nie wychodzi w ścianie od strony holu a na głównej ścianie pokoju co nieco zmniejsza pole do popisu pod względem ustawienia mebelków:( ale i tak jest przytulnie:)

W łazience na górze zmniejszyliśmy okno i zrezygnowaliśmy z prysznica, jakoś nie mogłam sobie wyobrazić że wszystko się pomieści zgodnie z sugestią projektu, zwłaszcza że w pierwotnych założeniach  ścianka kolankowa miała być o 20 cm niżej. My sami zmienialiśmy lokalizacje przyłączy hydraulicznych już po zrobieniu zabudowy poddasza bo okazało się mało komfortowe dojście do sedesu zwłaszcza dla mojego wysokiego męża...

Budowa samego domu,  wybór okien i dachówki to nic w porównaniu z dyskusjami na temat wykończenia wnętrz, dwie osoby dwa charaktery i nieco odmienne wizje zaaranżowania naszego domku:) na szczęście udaje się dojść jakoś do kompromisu:)