wpisy na blogu

 Sufity w naszej sypialni prawie zrobione. Zeszło nam dziś ponad 12h, ale zawzięliśmy się, że skończymy i prawie się udało. Sypialnia nie jest taka mała prawie 30m2. 

wełna 15cm, pierwsza warstwa

druga warstwa wełny 5cm

folia paro-izolacyjna

a to efekt naszej dzisiejszej pracy 

 Dalej kafelkujemy kotłownie, jeszcze parę roboczo-godzinek i do kotłowni można montować osprzęt. Grzejniki mam już na budowie dziś przejechały 500km (ze Słupska) zaoszczędziłem prawie 1k zł. Zaoszczędzoną kaskę będę musiał wydać na zmianę projektu przyłącza elektrycznego (500zł), bo elektrownia skrzynkę zamontowała mi tam gdzie jej się podobało, a nie gdzie ja miałem zaprojektowane (masakra komuna tam jest dalej). 

i niedługo będzie ciepło

 Dziś fotkie ze statywu.

 Kafelek w kotłowni przybyło. Zamontowałem oświetlenie w podbitce i pierwsze gniazdka w salonie. Prąd pożyczony to i trzeba było zrobić małą prowizorke żeby sprawdzić jak świeci. Efekt nawet fajny.

komin w kafelkach

pierwsze gniazdko w salonie

ledy w podbitce 

a tak się prezentuje oświetlenie zewnętrzne, trochę marna jakość zdjęcia, ale na budowie nie miałem statywu

 Pierwsze płytki ścienne położone w kotłowni. 

pierwsza kafelka

dziś 3h po południu i 6m2 kafelek położonych