wpisy na blogu

No i stajemy przed kolejnym dylematem, na szczęście należy on do kategorii tych przyjemniejszych . No tak - rolety rzymskie. Parę nocy trzeba będzie się z nimi przespać, bo jak zwykle wybór jest ogromny.

Pytając mężusia o zdanie odpowiada, że mu wszystko jedno, ale spodziewałam się tego (przy czym syfony będzie oglądał i wybierał dlugo).

Póki co wybieram  sobie wzorki i kolory, później przyjdzie czas na mechanizmy i sposoby montażu tych rolet. Jak macie sugestie w tym temacie, to będę wdzięczna.

Wynalazłam około 10 wzorów, które pasowałyby do naszej kuchni. Przy okazji i mnie pasują. Teraz trzeba będzie 9 odstrzelić .

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

i dla przypomnienia - nasze okno w kuchni i jej kolorystyka