wpisy na blogu

Praca nie pozwoliła mi na pisanie co u nas:( ale nadrabiam. Ekipa wróciła w okrojonym składzie i tylko z jednym fachowcem reszta to tłumoki:(. Gdyby nie Baca który jest naprawdę fachowcem to nie wiem jak to by było.

Mamy już skończoną wieźbę i wlasnie zaczęło sie deskowanie i krycie papą...musimy w tym tyg wybrać kamień na kominy a ja nie wiem jaki a może ktoś z Was wie gdzie w okolicach W-wy kupic fajny kamień???

Przyjechał Kolega wymierzyc otwory na okna a tu zong.. każdy otwór ma inną wielkość - pierwsza wpadka na robocie:(.. majster powiedział że zostawił luzy po 3 cm a majster od okien mówi że nie ma ich być bo to oni dają luzy i jak jest otwór 150 cmx150 cm to tak ma być. No cóż okazło sie ze luzy jakie zostawili to czasem 6 czaesm 10 cm itp wiec teraz bedą musili domurować...

W przyszłym tyg bedziemy kłaść blachodachówkę.

Okna będziemy mieć z Mazowiecjej Fabryki Okien kolor Dąb bagienny z obu stron. Wyjście na taras bedzie z bezpiecznej szyby w razie jakby nasza mała szalona istota wpadła na nie to sie nie zbiją..

To nadrobiłam - fotki niebawem.