wpisy na blogu

A jednak mnie Panowie miło zaskoczyli i pomimo brzydkiej pogody pracują:)

W poniedziałek planowo przyjechało drewienko na dach, niestety tak padało, że Panowie ładnie je wyładowali, porozkładali i pojechali do domku. Wczoraj lepsza pogoda, coś stanęło, ale teraz patrzę za okno, a tu znowu deszczyk zawitał... Straciłam nadzieję, na wiekie postępy w dniu dziesiejszym. Po południu jednak przejadę się w nadziei, że chociaż jedna deska będzie więcej niż wczoraj. Cyknę również fotki i pokażę Wam nasz powstający dach:)

Deski zamówione były w poniedziałek. Dzisiaj z samego rana pojechaliśmy do hurtowni i oto efekty:

-nasza dachówka - Roben Piemont Brąz

-okna dachowe - Fakro FPP-V U3

-cegła klinkierowa pod kolor dachówki ciemny brąz

-system rynnowy LINDAB - brązowy (40 lat gwarancji) 

-wszelkie zaprawy i inne "drobiazgi" potrzebne do montażu 

5 listopada ruszamy z dachem!!! JUPI!!! Mam tylko nadzieję, że śnieg wstrzyma się i dopiero spadnie pod koniec listopada jak już nasz dach stanie się faktem:)

Miłego dnia,a ja uciekam na pasowanie naszego synka na przedszkolaka - poważna sprawa :) 

Nareszcie drewno na więźbe zamówione, przyjeżdza dopiero do nas 5 listopada. W przyszłym tyg. jedziemy zamówić okna dachowe (firmy Fakro), dachówkę i klinkierówkę na komin. Trzeba będzie się w końcu określić co do koloru... Brązowy czy czarny?! 

Więcej szczegółów podam jak zamówienia staną się faktem ;) 

Postanowiliśmy ubezpieczyć nasz dom, przynajmniej to, co narazie stoi;) Ze względów bezpieczeństwa i własnego spokoju. Zaczęliśmy też się rozglądać za meblami i wyszły duuuuże rozbieżności pomiędzy naszymi wizjami. Meblowanie będzie to dobra lekcja kompromisu, a pewnie i kilku "drobnych" sprzeczek ;)

Witajcie. Mieliśmy długi przestój połączony przy okazji ze schnięciem stropu. Wiele się działo w tym czasie. I jedno jest pewne, w tym roku będziemy mieć naszą piękną Lawendę z dachem :) JUPI JEE!!! Czyli tak jak palnowaliśmy od początku. A od wiosny przyszłego roku cała reszta ruszy na wielkich obrotach... 

Póki co jeszcze kilka dni minie zanim zamieścimy nowe zdjęcia z postępami prac, ale to już nie ważne;)