wpisy na blogu

U nas od dzisiaj znowu się dzieje :) Przeraża nas tylko jedno - po zakończeniu prac będziemy chyba spłukani, ale...i tak trzebabyło to zrobić, a że mąż w najbliższym czasie chce zabrać się za zadaszenie tarasu, trzeba było zrobić to teraz. Mogliśmy co prawda wybrukować tylko taras, ale...jak już koparka kolejny raz zniszczyła nam trawnik, to...niech już to będzie ostatni raz...mam nadzieję...

Zalążki tarasu i schodków 

Wejście do części gospodarczej - pomiędzy drzwiami gospodarczymi a oknem z salonu powstanie zadaszenie.

Wjazd z boku domu - kiedyś, w dalekiej przyszłości powstanie tu wiata na drugi samochód.

Panowie mówią, że w sobotę będziemy "oblewać" taras więc trzymam ich za słowo :)