Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

paulina--i--lukasz

wpisy na blogu

Docieplenie murłaty

Data dodania: 2014-12-22

Murłata jest elementem newralgicznym. Przy budynkach z dachem skośnym mamy do czynienia z sytuacją, gdy warstwa izolacji w tym miejscu jest niewystarczająca bądź nie ma jej wcale.

Przyjżyjmy się następującej sytuacji (rysunki odręczne w paintbrush):
blog budowlany - mojabudowa.plW tym wypadku mamy izolację dociągniętą do murłaty, izolację elewacji pod dach - z zachowaniem szczeliny wentylacyjnej, lub bez połączenia trwałego. Jak widać za murłatą - od strony elewacji jest wolne miejsce. Efekt braku izolacji w tym miejscu można zobaczyć na tym zdjęciu (zdjęcie pochodzi z bloga gracjan2.mojabudowa.pl):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Widać na tym zdjęciu, że sama murłata jest "ciepła" - ponieważ drewno jest izolatorem, natomiast cała ścianka kolankowa jest wychłodzona.

Aby temu zapobiec to miejsce należy docieplić:

blog budowlany - mojabudowa.pl

W tym układzie mamy zabezpieczoną murłatę i pewność, że ograniczymy penetrację zimna w tym miejscu.

Pozostaje kwestia izolacji od środka. Przy jej braku bardzo łatwo o sytuację jak na tym zdjęciu (źródło forum.muratordom.pl):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jak widać połączenie ściany szczytowej oraz kolankowej jest najzimniejszym punktem. Wynika to z faktu, że w tamtym miejscu belka przechodzi przez elewację tworząc na zewnątrz okap. Wszelkie podmuchy wiatru wzdłuż belki skutecznie wpychają zimno tamtędy do budynku.

Chodzi konkretnie o ten detal (źródło forum.muratordom.pl):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jak widać niezależnie od stosowanego pokrycia dachowego nie ma dobrego sposobu na pozbycie się tego problemu. Belka sama w sobie pracuje i nawet zapianowanieg tego miejsca podczas robienia elewacji nie rozwiąże problemu. Po kilku ruchach pianka straci przyczepność a szpara wróci do łask.

Sposobem na pozbycie się problemu jest uszczelnienie tego miejsca oraz izolacja murłaty:

blog budowlany - mojabudowa.pl

W ten sposób ograniczamy penetrację zimna wzdłuż belki, także żadne murowanie pustaków, cegieł, pianowanie itp. nie pomoże, ponieważ zimno "będzie chodzić" za tym murkiem tam i z powrotem w obie strony. Jedynie docieplenie murłaty od wewnątrz oraz wiatroizolacja łączona uszczelniaczem elastycznym może zapewnić wyższą temperaturę w tym miejscu.

Będąc przy wiatroizolacji należy nadmienić jej prawidłowe połączenie z elewacją. W dachach krytych membranami wstępnego krycia:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Membrana powinna być połączona z ociepleniem elewacji w sposób trwały, uniemożliwiający przewiewanie między nią, a styropianem. Przy różnicy ciśnień między zewnątrz/wewnątrz i tradycyjnej wentylacji wysysającej powietrze z budynku w miesiacach zimnych mamy sytuacje jak tutaj:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zimno jak i chłodne powietrze jest zasysane nieszczelnościami między murłatą a izolacją. Co więcej zimne powietrze swobodnie wpływa pod membranę wstępnego krycia obniżając temperaturę izolacji.

W przypadku, gdy nie ma możliwości połączenia membrany, elewacja jest już wykonana lub z innych przyczyn dostęp do miejsca za murłatą jest utrudniony należy zrobić prowizorkę w tej oto postaci:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ten patent planujemy wykorzystać u siebie. Postaramy się dorzucić zdjęcia z termowizji tak, aby pokazać, czy wszystkie te elaboraty z dociepleniem murłaty miały sens. :)

Tymczasem trzymacjcie się ciepło!

5 Komentarze
ajsza  
Data dodania: 2018-09-26 09:26:22
Macie jakieś zdjęcia z tego etapu. Trochę nie rozumiem jaki jest sens łączenia folii z murłatą i tak tam na zewnątrz murłaty jak docinaliście styropian pod kątem, to musi być szczelina 2-3 cm....
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-26 11:12:21
http://paulina.i.lukasz.mojabudowa.pl/?id=248905
odpowiedz
Odpowiedź do ajsza
Data dodania: 2018-09-26 11:01:50
Jako że w komentarzach nie da rady wrzucić zdjęcia - robiliśmy ostatnim sposobem - tzn. wiatroizolacja była sklejana do muru. Wrzucę w oddzielnym poście.
odpowiedz
ajsza  
Data dodania: 2018-09-26 13:27:54
Dzięki za foty:) Sklejaliście tą membranę która jest bezpośrednio pod dachówką z murem?
odpowiedz
Odpowiedź do paulina--i--lukasz
palson  
Data dodania: 2019-05-15 22:52:53
Rynny
Mam pytanie, co to za rynny macie?, stal, pcv, tytan-cynk, składane czy na wymiar z jednej rolki?? i jeszcze jedno co to za płytka elewacyjna, i cegła na komin, jaka firma, czy z płytkami nie ma problemu na elewacji, klejona rozumiem na ocieplenie, na półokrągłym wykuszu ładnie wychodzi? bardzo podoba mi się to zestawienie, sam o takim myślałem...
odpowiedz

Prawidłowa izolacja poddasza

Data dodania: 2014-12-22

Przed rozpoczęciem izolacji poddasza skontaktowaliśmy się z firmą, która zajmuje się termowizją oraz badaniem szczelności budynków (test N50). Zrobiliśmy to, aby mieć pewność, że nigdzie nam nie ucieka ciepło. :)

W trakcie rozmów z firmą, którą wybraliśmy do badania padła propozycja, aby umieścić dodatkowo wiatroizolację pod deskowaniem. Pomysł z początku wydawał się poroniony, ponieważ dach mamy już szczelny. Panowie wytłumaczyli, że wiatroizolacja ma chronić wełnę przed nawiewaniem zimna/wywiewaniem ciepła. Między wiatroizolacją a deskowaniem zostaje oczywiście szczelina wentylacyjna, która pozwala schnąć deskom i wyciąga ewentualną wilgoć.

Koniec końców - nie bez poprawek - ale zrobiliśmy wiatroizolację. Robienie tego, po wykonaniu dachu jest katorgą i robotnicy skasowali nas jak za złoto. Nie mniej nauczka na przyszłość - można to zrobić przed deskowaniem.

Poniżej zdjęcie podczas testu - kiedy wentylator wytwarzał w budynku nadciśnienie. Jak widać wiatroizolacja nie jest połączona z murem - tamtędy przewiewało, mimo gotowej elewacji:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po założeniu pierwszej warstwy wełny:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jak widać wiatroizolacja jest przyklejona do ścian w sposób szczelny. Podczas drugiego badania szczelności budynku wyszło nam, że z samą wiatroizolacją osiągnęliśmy standard dla budynków z wentylacją grawitacyjną (przy czym kratki były zasłonięte - co znaczy, że w ciągu 1 godziny w budynku następuje 3-krotna wymiana powietrza.

Przyznamy szczerze, że jesteśmy mile zaskoczeni efektami z samej wiatroizolacji. Już po jej założeniu, a jeszcze przed wełną udawało się utrzymać trzema grzejnikami o mocy około 1-1.5kW (takimi jak) na zdjęciu temperaturę kilku stopni, gdy na zewnątrz temperatura była poniżej zera.

Obecnie po założeniu wełny - pierwszej i drugiej warstwy, te same 3 grzejniki, utrzymują 16C przy temperaturze zewnętrznej 3-8C. Z niecierpliwością czekamy na uruchomienie gazu. :-)

1 Komentarze
ziboz  
Data dodania: 2021-03-04 21:09:43
Czy można wiedzieć co to za firma od termowizji? Zastanawiam się czy w przypadku podbitki ta wiatroizolacja ma takie znacznie.
odpowiedz
paulina--i--lukasz OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 8805
Komentarzy: 98
Obserwują: 35
Wpisów: 34 Galeria zdjęć: 119 Koszty
Projekt ZACISZE
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Wołomiński
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia