wpisy na blogu

Wkraczamy w kolejną fazę wykańczania - zabudowa K-G pod oświetlenie w salonie i kuchni. Najpierw oczywiście obyły się długie debaty i poszukiwania inspiracji, na szczęście zakończone ostatecznym projektem, który nasz wykonawca umieścił sobie na oknie.

Zaplanowaliśmy półkę dookoła salonu wraz z oczkami podświetlającymi ściany. Do tego prostokąty z dodatkowym oświetleniem zamiast tradycyjnych żyrandoli. W kuchni będą tylko oczka. Korzystając z okazji za zabudową schowamy wszystkie szyny na firany/zasłony.

Pan Kazimierz wraz z ekipą ostro wziął się do roboty i po rozrysowaniu wszystkiego na sufitach przystąpił do montażu profili.

Powyżej jadalnia, poniżej kuchnia.

No i na koniec rzut oka na sufit w salonie.