wpisy na blogu

Drzwi wejściowe mieliśmy mieć zamontowane w zeszłym tygodniu, ale pan monter sie rozchorował. Dziś "nadejszła wiekopomna chwila" i przyjechali dwaj panowie wraz z drzwiami. Po kilku godzinach można było już drzwi otworzyć i zamknąć.

Zostały jeszcze do przyklejenia taśmy wokoło ościeżnicy i montaż ciepłego progu. Tym panowie zajmą się jutro.

Dzwi z tyłu garażu zamówiliśmy w firmie Wikęd kilka tygodni temu. Dzisiaj miały być dostarczone do dystrybutora a u nas miały być w piątek. Pan monter chcąc się zrehabilitować za opóźnienie z drzwiami wejściowymi pogadał z kim trzeba i drzwi garażowe wczesnym popołudniem czekały na montaż. Długo nie czekały, bo zaraz zostały wstawione :)

No i kolejny etap zakończony. Teraz już ekipa ociepleniowa może ruszać pełną parą.

Ponieważ nasze wspaniałe drzwi wejściowe lada dzień będą gotowe, najwyższy czas by wybrać okucia. Udaliśmy się więc do sklepu należącego również do naszego stolarza i korzystając z pomocy cierpliwie odpowiadającej na nasze pytania sprzedawczyni oglądaliśmy różne modele klamek. Dosyć szybko skupiliśmy się na klamkach firmy AXA. Do naszych raczej klasycznych drzwi nie pasowałyby żadne supernowoczesne klamki. Przez dłuższą chwilę zastanawialiśmy się nad modelem Retro. 

Z góry wygląda ona tak:

Ostatecznie zdecydowaliśmy się jednak na model Prestige. Retro było dla nas trochę za bardzo retro-rustykalne :) 

Pozostał jeszcze wybór koloru. Od razu odrzuciliśmy kolor srebrny oraz inox. Na placu boju został tytan, stare złoto i złoty.

Przykładaliśmy każdy z nich do drzwi o zbliżonym kolorze do naszego i najlepiej dla nas prezentował się tytan - jakoś tak wpasowywał się kolorystycznie do większości drzwi. Złoto stare czy "młode" albo się gubiło, albo gryzło odcieniem. Wybraliśmy więc klamkę tytanową. Nasze zdjęcie nie oddaje prawdziwego koloru więc poniżej zamieszczam fotkę z internetu.