Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

piskorek

wpisy na blogu

Ojojoj jak ten czas leci ....

Blog:  piskorek
Data dodania: 2018-05-18

O matko ... ile czasu zleciało od ostatniego wpisu i ile się wydarzyło na budowie i w życiu; ale wszystko po kolei. Najważniejsze wydarzenie końca i początku roku to ??? a no nie budowa ino narodziny syna :) 3 stycznia 2018r dołączył do nas Wojtuś i w związku z tym mój małż ma dodatkowy obowiązek i dodatkowy czasoumilacz i budowa czasami musiała poczekać.

Ale czas najwyższy przejść do meritum co nowego pojawiło się od ostatniego wpisu...

zaczynając od najdrobniejszych rzeczy to:

- pojawiły się okna w garażu, zrobiliśmy je z luksferów-pustaków szklanych białych, co prawda okna się nie otwierają, ale przecież bramy garażowe są otwierane i duże więc wystarczy, żeby przewietrzyć :D

-dostawiliśmy też ściankę w garażu odgradzającą kotłownię

- w domu powstała ścinka przy schodach i przy pralni, oraz ścianka w kuchni- zasłaniająca bok mebli, jak się pojawią

-oj bardzo długo i dokładnie mój małż samodzielnie rozkładał? (nie wiem czy to dobre słowo ) Elektrykę przez duże E, bo to ważna sprawa była dla nas, tym bardziej że sami ją robiliśmy, żeby nie zapomnieć o każdym gniazdku, przewidzień gdzie będą i ile potrzebne, gdzie jakie lampy się pojawią itd itd... u Was też tak było? że najwięcej czasu szło na rozplanowanie a nie na konkretne działanie? do tego automatyka, co kolwiek to znaczy haha, fachowcy i w temacie ludziska wiedzą o co kaman, a dla laików takich jak ja napiszę tak, podobno jakieś dodatkowe kable, które będą podłączone pod centralę, a po to , że jak sobie gdzieś pojadę to będę mogła z tel włączyć ekspres do kawy albo zasłonić rolety :D:D:D albo jak nie wyjadę, a będę sobie gdzieś tam stała w domu to kliknę na panel i sobie poodpalam różne rzeczy:) jakoś tak, chyba że małż kłamie hmmmm ...... trochę to wszystko czasu zajęło, ale w końcu elektryka skończona

-a teraz uwaga... tadam tadam tadam, chwalę się !!!! mamy tynki :) świeżutkie, gładziutkie, normalne gęba sama się już cieszy jak się wchodzi i widzi te ściany; w łazienkach mamy gipsowe i  garażu, a w pozostałych miejscach cementowo-wapienne....... także taki główniejszy pkt zaliczony z listy, oczywiście u nas jak to u nas zawsze coś nie szło jak byśmy chcieli i już się baliśmy, że firma nie dojedzie, planowo umówieni byli na 3 kwietnia i tak tydzień po tyg, dzwoniliśmy i słyszeliśmy że na pewno za tydzień będą bo mają obsuwę i tak kwiecień minął a firmy brak, pogoda jak złoto a my stoimy z pracą; po majówce w końcu Panowie dotarli i w 2 tyg uwinęli się ze wszystkim :)

-podłączyliśmy też w międzyczasie gaz:) teraz jesteśmy na etapie szukania pieca, tyle firm ale jaką wybrać, żeby piec był nie najtańszy ale też nie najdroższy, bez awaryjny na lata:) z tego co małż mówi to oglądał viessmanna i termeta, ale który zawiśnie w kotłowni się okarze

Teraz przed nami hydraulika, podłogówka i wylanie posadzek. 

Zdjęcia wieczorem wrzucę:)



piskorek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 9218
Komentarzy: 54
Obserwują: 12
Wpisów: 37 Galeria zdjęć: 142 Koszty
Projekt CYPRYSOWA 15 K
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Iłowa
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi