wpisy na blogu

No i masz. Mąż przejeżdżał koło hurtowni i "przypadkiem" spojrzał w stronę płytek drewnopodobnych. Paradyż Hasel Ochra - tak mu się spodobały że od razu zadzwonił że mam ich szukać, mimo że wcześniej byliśmy już zdecydowani na Woodentica Ochrę. Ehhh... No dobrze, powiedziałam, podjadę, obejrzę, ale i tak są za ciemne. Jednak jak je zobaczyłam na żywo... ochom i achom nie było końca, macałam, oglądałam ze wszystkich stron i zaprzeczyć się nie da - SĄ PIĘKNE i tyle. Kurczę. A chciałam jasne płytki. Ma ktoś coś do powiedzenia o płytkach Paradyż Hasel Ochra lub Brown? Bo jeszcze w sklepie był kolor Brown, który też mi się bardzo spodobał, chyba jest taki "cieplejszy" niż Ochra, "lekko przykurzona" w modelu Hasel.

A tu porównanie - kto zgadnie gdzie Ochra a gdzie Brąz?:)

(Fotka nr 1:)

Rozwiązanie zagadki na końcu posta;) Kto nie jest pewien niech obejrzy następne:

(Fotka nr 2:)

(Fotka nr 3:)

Płytki mają delikatną strukturę - powiedziałabym że coś pomiędzy strukturą Woodentica a Rovere Giallo. Dla mnie idealna.

TYLKO CZY NIE BĘDZIE ZA CIEMNO??

Drewnopodobne płytki, białe wysokie listwy przypodłogowe, białe ściany. Okna do ziemi 3m i 180cm od południa i zachodu. A jednak wydaje mi się że może być ciemniej niz bym chciała...

Na koniec jeszcze dodam moją wymarzoną ściankę za kozą. Ścianka będzie malowana na biało... przynajmniej do czasu aż się nie wkurzę i nie rzucę tam jakiejś pięknej cegiełki;)

P.S. Czy Wasze dzieciaki też mają takiego kręćka na punkcie drabin?;)

Odpowiedź do zagadki z płytkami;)

Fotka nr 1: lewa to ochra, prawa brown.

Fotka nr 2: brown

Fotka nr 3: ochra