wpisy na blogu

W niedzielę (18.11.2012) dopisała pogoda, było słonecznie i prawie bezwietrznie co na naszej górce rzadko się zdarza. Nie było wykonawców i mogłam spokojnie popstrykać zdjęcia, więc w końcu wdrapałam się po drabinie na górę, a oto co zobaczyłam:

I widok z dołu na dom:

... dachowców nie ma na budwie

Teraz to już przesadzili. Nie było ich cały tydzień. Zarzekają się, że będą od poniedziałku 19.11.2012 w pełnym składzie, dokończą więźbę i zaczną kłaść folię, która dzisiaj przyjeżdza na zaprzyjaźniony skład budowlany. Mają być cały tydzień. Zobaczymy jak się wywiążą z umowy, bo inaczej nie dostaną ani grosza za wykonaną już pracę i poszukamy sobie innej ekipy.

Ja daję im jeszcze ostatnią szansę, mój mąż już stracił cierpliwość i po dzisiejszej rozmowie telefonicznej z szefem dachowców chciał z nich zrezygnować. Nie ukrywam, że chcemy skończyć dach w tym roku, a szukanie nowej ekipy to nie taka prosta sprawa. Zostawiać na zimę dom z samą więźbą też mi się nie uśmiecha :( Troszkę patowa sytuacja.

Czy Wy też macie takie problemy z wykonawcami?

Wiem, że budowa uczy cierpliwości, ale w naszym kraju, chyba nadal jest za dobrze, bo wykonawcy, mimo "wszechobecnego kryzysu" nadal nie szanują pracy i zleceniodawców.

Dzisiaj rano podjechaliśmy na budowę i ujrzeliśmy skończone komiiny. Prezentują się bardzo okazale naszym zdaniem. Trzeba je tylko troszkę doczyścić.

Małe podsumowanie finansowe budowy 3 kominów:

• system komiinowy kompletny firmy Hi-Bet - 5600zł
• klinkier na komiiny firmy CRH (sahara miodowa) - cegła pełna 620szt. - 3373zł
• zaprawa do klinkieru kolor antracyt 25kg x 23 worki - 660zł
• blacha na komiiny - jeden arkusz - 75zł
• robocizna: system komiinowy - 1000zł + obudowa kominów klinkierem 3,5zł za sztukę - 2170zł, czyli w sumie 3170zł

RAZEM: 12.878 PLN Pozostawiam do Waszej oceny.

Kilka zdjęć kominów z dzisiejszego mglistego poranka godz. 8:30:

Widok od frontu - wszystkie 3 komiiny

Komiin od kotłowni - widok od frontu

Komiin od kotłowni - widok od strony północnej

2 komiiny (na pierwszym planie komiin wentylacyjny, na dalszym od komiinka)

Dzisiaj, a najpóźniej jutro według słów murarza komiiny będą skończone, co mnie bardzo cieszy. Pogoda dopisuje, a więc prace posuwają się do przodu.

Stan kominów na sobotę (10.11.2012) godz. 10:00 prezentował się następująco:

• komin od kotłowni skończony,
• komin od komiinka na ukończeniu,
• komin wentylacyjny na ukończeniu.

Fotki poniżej:

dom z oddali

A komiiny pną się do góry mimo niesprzyjającej, mokrej podogy, bo mają nad sobą parasol. Tak sobie sprytnie murarze zorganizowali pracę, aby nie było przestoju :)

Komin w kotłowni (ten pod parasolem na zdjęciu) dzisiaj będzie skończony. Zostały już na nim zamontowane kratki wentylacyjne ocynkowane, aby przypadkiem ptaszki się nie zadomowiły :)

Zdecydowaliśmy się na jasny klinkier licząc się z tym, że jak będzie ciemna, a dokładnie antracytowa fuga to będzie się cegła troszkę od niej brudzić. Mąż zakupił już środek do czyszczenia klinkieru i mam nadzieję, że on sobie poradzi z zabrudzeniami, które są widoczne z bliska.

Dzisiaj na budowie pojawili się również dachowcy, więc praca wreeee ...

Klika zdjęć z dzisiejszej porannej wiztyty na budowie: