wpisy na blogu

Ależ się dzisiaj rozhulałam z wpisami :) ale tak to jest jak na co dzień brak czasu, a chce się być na bieżąco z wpisami i tym co się dzieje na budowie :)

Ten wpis będzie wyjątkowo niebudowlany ale chciałam się z Wami podzielić pięknymi widokami jakimi od paru dni cieszymy nasze oczy, aż się marzy już mieszkać, zobaczcie sami

widok z okna tarasowego

oraz z okna pomiędzy kuchnią a salonem

i aż ciężko wracać z takiej bajki :)

Pozdrawiamy Was serdecznie.

W ostatnim czasie mój tata zamontował prawie cały osprzęt elektryczny także w każdym pomieszczeniu nastała jasność.

Zdecydowaliśmy się na pstryczki OSPEL model AS czyli najprostsze z najprostszych ale osobiście takie podobają mi się najbardziej.

Co prawda zdjęcia średniej jakości ale pokaże jak to wygląda ;)

Centrum dowodzenia przy TV :)

salon

łazienka/krytarz/wiatrołap

I centrum dowodzenia połowy naszego domku na gotowo. Połowa gdyż mamy osobną rozdzielnie na górze na dole aaaaa i jeszcze jedną ale to już malutka osobna w kotłowni. Czemu tak, to nie wnikamy tata powiedział, że tak będzie najlepiej więc zaufaliśmy profesjonaliście ;)

Oczywiście do malowania wierzchnią część osprzętu trzeba będzie zdemontować, ale póki coś jest bardziej domowo :)

CDN

Witamy Was serdecznie,

Zgodnie z obietnicą przy świątecznych życzeniach pokażemy co tam u nas się ostatnio wydarzyło :)
Z głównych rzeczy "dorobiliśmy się" całkowitego ogrodzenia naszej działeczki ;)

Co prawda jak widać poniżej front ogrodziliśmy mocno tymczasowo, ale póki coś cieszy nas i to. Dlaczego tymczasowe ogrodzenie? Hmm troszkę dlatego, że nie mamy jeszcze wykrystalizowanej wizji tego jak ma wyglądać front ostatecznie, a po drugie jeszcze czeka nas troszkę "ciężkich" wozów na podwórku i jakoś tego docelowego było szkoda ;) Wykonaliśmy je z stempli pozostałych po stropie i siatki leśnej, trzy pozostałe strony ogrodzone docelowo ogrodziliśmy siatką ocynkowaną 3,2 mm, powleczona pcv grafit łączna grubość siatki 4 mm oczka co 5 cm. Z ogrodzenia docelowego z boku oraz z tyłu działki jesteśmy bardzo zadowoleni.

Tymczasowa brama, wszystko cofnęliśmy o około metr aby móc robić ogrodzenie docelowe bez potrzeby rozbierania tego ogrodzenia.

Z racji sprzyjającej pogody zdecydowaliśmy się na wykonanie przyłącza gazowego od skrzynki do domu. Poprzedzone to było wykonaniem projektu oraz wystąpieniem o kolejne pozwolenie na budowę, dlatego też polecamy wykonanie paru sztuk mapek do celów projektowych przy okazji występowania o pozwolenie na budowę domu, my na całe szczęście od naszego geodety dostaliśmy ich parę co znacznie skróciło i "obtaniło" temat pozwolenia budowy przyłącza gazu na naszej działce.

A więc oto i ona nasza skrzynka gazowa, wybraliśmy w kolorze bocznego ogrodzenia.

I rurki w środku

Kotłownia

wejście rurki z zewnątrz do kotłowni

rurka w kuchni

Co prawda gaz w kuchni jest troszkę "na wyrost" gdyż planujemy mieć płytę indukcyjną, no ale jeśli by nam się odmieniło to niech już będzie w niczym to nie przeszkadza.

Ogólnie rury gazowe wchodzą do domu w dwóch miejscach na bocznych elewacjach z jednej strony przy kuchni, a z drugiej przy kotłowni. Chcieliśmy uniknąć rur w środku domu.

Teraz czekamy na gazownie i działania po ich stronie w między czasie szukając pieca. Planujemy piec kondensacyjny, jednofunkcyjny może ktoś z Was może coś polecić? :)

CDN

Witamy Was serdecznie,

Co prawda u Nas dzieje się niewiele, gdyż zapadliśmy w zimowy sen budowlany. Spodziewaliśmy się iż będziemy mieć o tej porze prawdziwą zimę :) Jak jednak widać pogoda płata figle, choć pewnie duże grono na mojabudowa.pl cieszy się z takiego obrotu sprawy gdyż pięknie przedłuża się sezon budowlany.

My niestety z powodu dalszego braku ogrzewania (myślałam iż energetyka to państwo w państwie, ale gazownia bije wszystkich na głowę ;)) nie możemy działać w domku także niestety z tej przychylnej budującym aury nie korzystamy.

Postaram się w święta lub jeszcze przed opisać co tam się u nas wydarzyło od ostatniego wpisu oraz z racji iż dostaję sporo zapytań od Was opisać dokładnie jak zmieniliśmy taryfę w energetyce na mieszkalną.

Korzystając z okazji iż zawitałam zrobić wpis chciałam Wam kochani złożyć życzenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, abyście nie poddawali się (mimo wielu ciężkich chwil) w dążeniu do realizacji swoich marzeń, abyście spotykali samych profesjonalistów i prawdziwych fachowców na swojej drodze, a także życzę Wam wielu pokładów cierpliwości (jakbyście jednak trafili na jakiegoś mniej profesjonalnego wykonawcę ;)) no i chyba najważniejsze abyście kolejne święta spędzali już we własnych domkach :)

Pozdrawiamy Was serdecznie

Witamy Was serdecznie,

Tak jak w temacie meldujemy wykonanie zadania na ten rok!! :)
To co w poprzednim wpisie wydawało nam się nierealne, dzięki genialnej pogodzie udało się zrealizować i teraz możemy już ze spokojnym sumieniem udać się na zimowy odpoczynek w budowaniu :)
No może jeszcze jedną "drobną" rzecz zrobimy nim przyjdą śniegi i mrozy ale zobaczymy.


Na razie przedstawiamy Wam co udało nam się zrobić :)

Rozłożyliśmy w całym domku podłogówkę:







Postanowiliśmy także zmniejszyć kubaturę naszych pomieszczeń i wylaliśmy wylewki :)




A także zaświeciło się pierwsze światło w roleksowym domku :) Co prawda żyrandol hmm mocno roboczy ale uczucie gdy patrzy się na zapalone światło to jest coś!! :)


No i zupełnie nie planowane w tym roku ale zrealizowane ogrodzenie




W tak zwanym między czasie inwestorzy pojechali na krótki urlopik w bardzo urokliwym miejscu zamieszczę zdjęcie i jestem ciekawa czy ktoś rozpozna gdzie to ;)

W najbliższym czasie planujemy załatwić jeszcze temat szamba, ale to już z totalnym luzem jak się uda to super a jak nie to zaczeka do wiosny.

Pozdrawiamy Was gorąco :)