Więźba prawie na finiszu:)
W końcu wystukałam na klawiaturze tytuł, który powinien był znaleźć się tu dawno temu - przynajmniej mnie się tak wydaje
No nic - najważniejsze, że dach prawie skończony
O! Tak wygląda! 

Krokwie nad garażem:
I krokwie zadaszenia tarasu:



Z najnowszych nowości, to... dzięki naszemu koledze (dzięki Michaś
) mamy nasze pierwsze drzwi, które posłużą do zamknięcia naszego Lapisa na zimę i pozwolą mu zapaść w krótki, zimowy sen!

Dziś "nadejszla wiekopomna chwila" i zawitał do nas nasz klinkierek. Już nie ma odwrotu: klinkier burgundowy, blacha ciemno-brązowa
Jednak przed zimą - tylko papa. Dekarz, który odwiedził nas w niedzielę stwierdził, że zakładanie blachodachówki trzeba odłożyć na wiosnę i pozwolić wyschnąć krokwiom. Zatem: BYLE DO WIOSNY - oby przyszła szybciej niż ta miniona



A tuż przed odjazdem Radek wraz z Majstrem wymierzali deskę "wiatrówkę"
Jutro dostawa!




Komentarze