Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

seleneyria

wpisy na blogu

rzut na salon i wieszaczek

Blog:  seleneyria
Data dodania: 2013-11-13

No ale najważniejsze to, że mam wreszcie ładowarkę do swojego ulubionego aparatu fotograficznego. Jakiś czas temu nam zaginęła i po długich poszukiwaniach postanowiłam zamówić nową. Wczoraj doszła i mówię do męża "pewnie znając życia wkrótce znajdzie się stara". I co ? tego samego dnia szwagierka z mężem wpadli i coś gadamy o ładowarce, a oni, że u nich jakaś od nikona się poniewiera i się zastanawiali czyja może być ;/ no i tym sposobem mamy dwie i przynajmniej nie muszę się martwić, że mi zabraknie ;p

A wracając do zdjęć to chciałam pokazać zdjęcie salonu od strony wejścia:

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

I z bliska wieszaczek, który widać na maszynie. Będzie to wieszak wpokoju naszego synka:

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Teraz czekam na przybycie łóżeczka. Zamówiłam najprostsze szczebelkowe, białe z szufladą. Zastanawiałam się nad jakimiś aplikacjami itp, ale stwierdziłam, że i tak planujemy baldachim więc nie będzie tego widać, a w zamian do tego są płozy więc można zamienić to na kołyskę :)

Z większych zakupów został nam wózek, ale ten już wybrany. W prezencie mamy go otrzymać od mojego ojca i mamy męża i czekamy tylko na dotacje. W sumie nam się poszczęściło z tymi większymi wydatkami, bo takie rzeczy dostajemy w prezencie. Łóżeczko od siostry, wózek od rodziców, a pościel, którą sobie wybrałam od dziadka. Zaczynam powoli się lękać tej nowej sytuacji w naszym życiu :)

17 Komentarze
Data dodania: 2013-11-13 13:02:46
Nie ma się co lękać, tylko się cieszyć że za chwilkę będzie maluszek na świecie. Ja 3,5 roku temu nie miała pojęcia o dzieciach, wychowaniu i tych wszystkich sprawach z dziećmi związanymi. Wszystko samo z siebie przyszło, tak naturalnie. Dziś mam dwójkę i świetnie sobie radzę. I tak będzie też u Ciebie :) Głowa do góry, a raczej nogi do góry dla lepszego krążenia :D Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-13 14:39:39
no mam nadzieję, że sobie w tej nowej roli poradzę w końcu to taka nasza naturalna i najwazniejsza rola w życiu :) a nogi trzymam do góry ;p
odpowiedz
Odpowiedź do zojaluxorg2
Data dodania: 2013-11-13 13:55:10
Wszystko super, fajnie ze tyle rzeczy otrzymacie w prezecie, szczegolnie ze tanie nie sa a niezbedne. Jednak az mnie zmrozilo na mysl o baldachimie. Taka ostoja kurzu i roztoczy dodatkowa przy noworodku? Radze zrezygnowac poki odpornosc bedzie slaba. Tak samo maskotki.fajnie to wyglada ale zdrowie dziecka chyba wazniejsze?:) pozdrawiam:-)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-13 14:31:10
Ja miałam baldachim przy dwójce dzieci i jakoś im to nie zaszkodziło. Wystarczy wrzucić do pralki i wyprać co jakiś czas. Nie mam co z góry zakładać, że dziecko będzie uczulone na kurz domowy. A baldachim świetnie się spisywał, gdy było zapalone światło a maluszek spał. Pozdrawiam.
odpowiedz
Odpowiedź do pepekswiata
Data dodania: 2013-11-13 14:37:37
z tym baldachimem niby rzeczywiście siedlisko kurzu, ale fakt, że znam osoby, które miały baldachim u noworodka i nic się nie działo... przetestujemy u siebie, jak będzie coś nas niepokoiło to schowamy go i tyle :) ale dzięki za radę :)jesli chodzi o maskotki to raczej dziecku do ręki nie damy, a siedzą sobie na półeczce na tyle daleko od łóżeczka, ze myślę, że nie zaszkodzi nawet dodatkowy kurz na nich :) w końcu wszędzie jest kurz i sprzątając nawet codziennie nie uniknie się go :(
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-13 17:02:01
Ślicznie klimatycznie. Nie lękaj się:) Będzie naprawdę dobrze :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-13 19:01:36
mam nadzieję:)
odpowiedz
Odpowiedź do pogodna25
Data dodania: 2013-11-13 17:51:34
Czyżby Michaś miał się urodzić ? :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-13 19:00:59
a jakże Michał Jan :)
odpowiedz
Odpowiedź do indywidualnemarzenia
Data dodania: 2013-11-13 20:49:27
Meeega przytulnie u Was!:) A dzidziuś zmienia wszystko czasami jest ciężko, ale radość nie do zastąpienia przez nic innego:)))
odpowiedz
irmag  
Data dodania: 2013-11-14 08:21:20
Nic się nie martw, poradzisz sobie :) Nie rozumiem jak baldachim może być siedliskiem kurzu?! Przecież nie pierze się go raz na dwa lata... U nas się świetnie sprawdził chronił np. przed przeciągami :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-14 09:43:11
jak to sie mówi - Muszę sobie poradzić :) ale liczę dużo na męża on ma większe doświadczenie z dziećmi - ja do nie dawna nawet nie byłam pewna czy je kiedykolwiek będę chciała :) teraz to zwariowałam na punkcie tego malca co rośnie mi w brzuszku :)
odpowiedz
Odpowiedź do irmag
Data dodania: 2013-11-14 15:27:57
Witam! Bardzo proszę o pomoc... Mam dylemat odnośnie kolejności wykonywanych prac. Mój dom jest w stanie so. Czy najpierw wstawia się okna, potem zakłada się elektrykę, tynki, hydraulikę i posadzki? Jak po powinno porwanie krok po kroku wyglądać?
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-14 19:21:19
napisze tak- lepiej najpierw wstawić okna, bo bezpieczniej dla elektryki (mnbiejsza szansa wyrwania kabli ze ścian), elektryka i hydraulika jeśli panowie sobie nie wchodzą w droge mogą być robione jednocześnie (i tak większość prac hydraulicznych wykonywane jest po tynkach)potem tynki,dalsze p[race hydrauliczne, wylewki, ocieplenie poddasz- jednocześnie można np ocieplać i tynkować budynek (lepiej to robić po tynkach, ale chyba jak się to zrobi wcześniej tragedii nie ma), potem już wykończeniówka (np gipsy jak są przewidziane, karton-gipsy na poddaszu) i lecicie dalej z wykońćzeniówką- no przynajmniej u nas taki był schemat i jak obserwowałam u większości :)
odpowiedz
Odpowiedź do jablonkowo
virgo2  
Data dodania: 2013-11-15 17:36:11
Kolejne tygodnie mijają a u Ciebie coraz to nowe cudności, salon i kuchnia są już super dopieszczone, belki wyszły świetnie, bardzo mi się podoba Twoja konsekwencja w stylu wykańczania domku, wszystko dobrze do siebie pasuje i daje niesamowity klimat - jest cudnie. Pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-15 21:27:57
oj z tą konsekwencją bywa różnie ;p ale ja bym styl nazwała rustykalno-sentymentalny (ale, że mąż upiera się też nad innymi dodatkami są pomieszczenia zupełnie w innym stylu ):)
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
Data dodania: 2013-11-20 19:31:35
otwarta przestrzeń super a na Michasia czekam z niecierpliwością;)))))
odpowiedz
seleneyria OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 94739
Komentarzy: 3724
Obserwują: 225
Wpisów: 377 Galeria zdjęć: 1612 Koszty
Projekt ROSA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - powiat warszawski zachodni
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia