wpisy na blogu

Ostatni tydzień był na budowie dosyć pracowity. Elektrycy kopali kabel do instalacji w domu (w piątek będą rozkładać elektrykę wewnątrz budynku): koszt robocizny z materiałem wyliczyli na 5.500 zł, mają skończyć w tydzień. Mamy już okna, drzwi (tymczasowe) i bramę garażową.

Dach w dalszym ciągu się układa (dekarze są solidni, ale i pogoda i tempo są różne). Kupiliśmy też kozę do opalania budynku, liczę, że jak będzie zrobiony dach zaczniemy palić.

Szukamy systemu alarmowego (może ktoś mógłby polecić jakiś model?) zastanawiamy się nad alarmem firmy SATEL CA6 (6 czujek ruchu). Będę wdzięczna za pomoc i jakąkolwiek podpowiedź, nie chcemy wiązać się umową z firmą ochroniarską, to jest wyjście pośrednie. Po zamknięciu dachu będziemy pisać o kolejną transzę, czekamy do wiosny.

Pozdrawiam wszystkich blogowiczów i miłośników wiosny!