wpisy na blogu

I nadszedł ten wspaniały.. dłuuugo wyczekiwany dzień..

Ruszamy z płytą fundamentową:)

2016.07.18 godz. 8:30

O 8.30 umówiliśmy się na działce z naszymi kierownikami budowy panami Pawłem Z. i Piotrem H. oraz z Panem Mateszem z firmy  Bruk'n'Dach wykonującej dla nas płytę. Prawdę powiedziawszy oboje z mężem nie spaliśmy w nocy prawie wcale..(edit mąż: ja tam spałem jak zabity ;) ) To chyba z przejęcia:)

2016.07.18 godz. 16:30

Ustaliliśmy, że dom będzie zgodnie z projektem usytuowany 30 cm nad poziomem gruntu. Wiązało się to z nieco większymi kosztami podbudowy ale i tak mieliśmy w planach wyrównać poziom naszej działki z działkami sąsiadującymi. 

Prace związane z przygotowaniem podłoża zajęły firmie pana Mateusza 1 dzień. W tym czasie uzunęli wierzchnią warstwę gruntu i nawieźli 200 ton kamienia i 100 ton  piachu.

2016.07.19 godz. 17:30

2016.07.20 godz. 18:20

Gdy wracaliśmy z pracy zastaliśmy niecodzienny widok. Pan Mateusz z tatą i operatorem koparki wyrywali 2 pierwsze słupki ogrodzenia.. Żeby ciężąrówkom łatwiej było wjeżdzać na plac budowy. Wiem ile czasu tata spędził na samodzielnym wykonaniu płotu i bramy. Wiem jak był z tego ogrodzenia dumny.. Jak mu powiedziałam że przecież to JEGO brama powiedział: "I tak miałem wjazd poszerzyć.." Cały mój tata... DZIĘKUJĘ:*

ciąg dalszy robót ziemnych: wylanie chudego betonu...

2016.07.21 godz. 18:20

...pierwsza warstwa zbrojenia na papie...

2016.07.22 godz. 16:30

...i druga warstwa zbrojenia...

2016.07.24 godz. 19:30

...i ostatecznie zalanie płyty :)

2016.07.25 godz. 17:30