wpisy na blogu

Przyszły wielce oczekiwane warunki techniczne wykonania przyłącza energetycznego. Wszystko wygląda obiecująco - ot wystarczy pociagnąć kabel ze słupa po drugiej stronie ulicy 5 - 7 metrów do nas - czas realizacji do 12 miesiecy od podpisania umowy. Przyszła też umowa o przyłącze ale z tym trzeba poczekać do czasu przygotowania mapy zagospodarowania działki.

W między czasie złożyliśmy wniosek o warunki wod-kan - ale tam to też luz bo wszystko leci u nas w ulicy. Pozostaje jeszcze grzecznie poprosić o warunki przyłącza gazu, zlecić wykonanie mapy do celów projektowych i ruszać do architekta. Ale z tym to trochę potrwa bo dopiero w przyszłym roku chcemy uzyskać PNB. Mamy za to masę czasu by dokładnie obmyśleć zmiany w projekcie.

Zaczynam powoli z niecierpliwości przebierać nogami - czekam na warunki techniczne przyłącza energetycznego. W między czasie zacząłem szperać w necie na temat taryf budowlanych itd.

Kiedyś dostałem umowę na przyłącze do innej działki i był tam zapis o tym, że po realizacji przyłącza mam 14 dni na podpisanie umowy dostawy prądu. Było to 5 lat temu i może umowy się zmieniły. Jeśli nie to troche kiepawo to wygląda bo co jeśli cudna Energa postawi mi skrzynkę, każe podpisać od razu umowę na taryfę budowlaną a ja jeszcze nie będę miał pozwolenia? Ciekawi mnie to bo w sumie jest masę działek ze skrzynkami bez liczników. Czy Energa może mnie zmusić karami do podpsiania umowy na ten prąd budowlany? Odpowiedź za ok 3 tygodnie jak przyjadą warunki he he

Oto nasze pomysły na zmiany w iskierce:

Parter:

• Pomniejszenie ubikacji na dole i umieszczenie drzwi do ubikacji w wiatrołapie
• Usunięcie szafy w przejściu z holu do kuchni oraz poszerzenie ścian w celu stworzenia dodatkowego pomieszczenia: spiżarki
• usunięcie kominka

Poddasze

• Podniesie ścianki kolankowej o jeden pustak
• Usunięcie balkonu
• W miejscu drzwi balkonowych w obu pokojach zamontowanie standardowych okien otwieranych
• rezygnacja z okna dachowego w najmniejszym pokoju
• rezygnacja z jednego okna dachowego (ten pokój z 2 oknami dachowymi)
• wyrównanie stropu
• w sypialni dużej - zamiast 2 małych okien - jedno standardowe na środku

Co tym myślicie?

Coraz bardziej jesteśmy przekonani, że projekt Amaretto jest dla nas za mały. Zmiany idą w dobrym kierunku bo na chwilę obecną przystajemy do Iskierki - a to popularny projekt i wiele można się nauczyć od innych budujących ten dom. Obstajemy za wersją poszerzoną i w odbiciu lustrzanym. Mamy jeszcze parę miesięcy by się do tego projektu w 100% przekonać. Na początku przyszłego roku chcemy powalczyć o pozwolenie na budowę.

Ok. tydzień temu oficjalnie zostaliśmy szczęśliwymi właścicielami ok 2200 m2 ziemi budowlanej. Zaczynamy zbierać pierwsze papiery: złożyliśmy wniosek o przeniesienie warunków zabudowy na nas oraz o wydanie warunków technicznych przyłącza energetycznego. Niedługo złożymy kolejne wnioski; do gazowni i do wod-kan (ok 3 metry od dzialki leci wodociąg, kanaliza i gazociąg).

Sporo myślimy o tym gazociągu. Wszyscy mówią, że jeśli takowy jest warto wybrać ogrzewanie gazem. Trochę obawiam się tych cen gazu - co to będzie w przyszłości. Ale jak na razie lepszej alternatywy nie widzę.