wpisy na blogu

Co się dzieje z tą pogodą w Polsce?! Pada, słońce, padał, słońce i tak dzień w dzień. Katastrofa! Jeżeli chodzi o nadzór to nic się nie wyjaśniło awizo dotyczyło umowy o przyłączenie z energetyką - przyszyły podpisane papiery wraz z blankietem przelewów

Nadal walczę z tym stropem Ytong. Jak się okazało nie jest to taka prosta sprawa. Długo by tu opisywać cało historie - konsultacje z projektantami, cieślą, Xellą itp. itd. Pierwszym problemem był "kosz dachu", który wsparty jest na słupach drewnianych. Żeby uprościć konstrukcję stropu musiałem je przesunąć/zlikwidować.  Ponadto jeżeli chcemy wykonać w stropie Ytong otwór większy niż 150mm musimy go wzmocnić (podwiesić). W związku z powyższym musiałem już na tym etapie wyznaczyć otwory (przewierty) do rekuperacji (oraz ich wielkość). Podobna sytuacja ma się też jeżeli chodzi o kominy tam też płyty muszą być odpowiednio "podwieszane". Plany też były aby podciągi wykonać z dwuteowników HEB200 ale brak możliwości zakupu, krótkich odcinków (4,5m) uniemożliwiło pójście w to rozwiązanie. Ogólnie prace projektowe mają już sie na ukończeniu i myślę że jeszcze w tym tygodniu otrzymam plan montażowy.

W słoneczne dni udało mi się zakończyć ścianę w garażu, trwało to jednak dużej niż myślałem. Przy tej ostatniej warstwie, na wycinanie zmarudziłem dużo czasu.

Wczoraj wróciłem do ściany w salonie i położyłem dwie warstwy.