wpisy na blogu

Zastanawiam się jak zrealizować pomiar temperatury w moim domku, wstępne założenia zakładają umieszczenie co najmniej dwóch  termometrów w każdym pomieszczeniu na różnej wysokości. Jeden gdzieś w puszcze od gniazdka, a drugi na około 1,5m od podłogi. Średnia ważona albo jakaś histereza pozwoli mi lepiej sterować zaworami na podłogówce. Nie licząc termometrów w pomieszczeniach, cztery dodatkowe będę chciał umieścić w kanałach od rekuperacji tuż przy rekuperatorze, tak aby wyliczać na bieżąco jego sprawność, dam też może coś przy nawiewach w pomieszczeniach żeby wiedzieć jakie są ewentualne straty. Docelowo będzie też GWC więc i tam będzie potrzebny termometr za równo na zewnątrz przy czerpni jak i tuż przy samej przepustnicy. Planuje także umieścić jeden dodatkowy przy samym kominku w salonie tak aby wiedział za w czasu kiedy jest on odpalany co pozwoli odpowiednio zareagować albo zamknąć pętle na parterze albo dać sygnał do pieca aby wyłączył palnik, wszystko oczywiście będzie zależeć od panujących warunków :)

Sterownik który zakupiłem nie obsługuje modułu pomiaru temperatury, tj. obsługuje ale ja nie zakupiłem odpowiednich rozszerzeń bo się kompletnie nie opłaca. Pomiar temperatury będę realizował albo przez moduł <a rel="nofollow" href="http://cel-mar.pl/1-wire_rs485_modbus_m401wp.htm"> ADA-401WP</a> albo przez <a rel="nofollow" href="http://www.solidchip.eu/index.php?menu=1"> Wire-Chip</a>. Oba moduł działają na tej samej zasadzie, komunikacja z czujnikami odbywa się za pomocą 1-WIRE i zaadresować można 64 czujniki/termometry, a komunikacja z samym urządzeniem odbywa się po RSie 485 i protokole Modbus. Na stronie Wire-Chip można wyczytać, że planowane są czujniki wilgotności jeżeli takowe rozwiązanie byłoby już gotowe to raczej zdecydowałbym się na to rozwiązanie.

Jeżeli chodzi o termometry to jest to koszt 4-5zł brutto, są malutkie i wszędzie można je schować

Kominek

Kominek podłączony ale nie dokończony  Jako ciekawostkę mogę podać że kominek brałem z tzw. dolotem, gdzie powietrze mam wprowadzone bezpośrednio z "czerpni" i nie jest brane to z pomieszczenia, a dodatkowo w rurze zamontowana jest przepustnica, która  umożliwia zamknięcie dopływu powietrza do kominka. Wygląda to mniej więcej tak

 Jeżeli chodzi o postęp prac to fotki znowu trochę nie aktualne. Sufit w salonie, kuchni i korytarzu cały już przykręcony, rury od reku wyprowadzone i dzisiaj wszystkie będą w garażu, więc na dniach będę brał się za montaż rekuperatora i skrzynek rozdzielczych. Dwa dni temu wyglądało to tak

a tu najradośniejszy bąbel na tej ziemi