Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

tetmajer

wpisy na blogu

Zalane!

Blog:  tetmajer
Data dodania: 2014-08-02

Rozpoznanie w terenie o 6 rano wypadło nader pomyślnie. W nocy nie padało, nic się nie obsunęło i chociaż chmury wciąż jeszcze wisiały nad głową, można było dać zielone światło do intensywnych działań!:

Pierwsza grucha przyjechała o 8.30 :
blog budowlany - mojabudowa.pl

Przystanęła przy drodze i rozwinęła swe imponujące ramię:
blog budowlany - mojabudowa.pl
Dzięki temu nie trzeba było ryzykować wjazdu na teren działki

Tymczasem panowie budowlańcy byli już w pełnej gotowości i zaczęli działać. Najpierw wlali trochę betonu na na dole przy stopniach a potem zalali fundament pod garaż:
blog budowlany - mojabudowa.pl

Leci, beton B20:
blog budowlany - mojabudowa.pl

Jak już tu mieli zrobione, przenieśli się na przeciwległy róg płyty. Tymczasem jedna grucha betonu już wlana, w pogotowiu jest już następna
(w sumie było ich 5):
Też macie skojarzenia z tankowaniem w locie?
blog budowlany - mojabudowa.pl

I później już kolejno: wschodnia strona, północna :
blog budowlany - mojabudowa.pl

I do końca:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I tu panowie muszą się już śpieszyć by nie zostać jako stały element konstrukcji:)
blog budowlany - mojabudowa.pl

45m3 betonu wylane, godzina 13.00 i zrobione:
blog budowlany - mojabudowa.pl

2 godziny później beton związał już na tyle że można było na niego swobodnie wejść i po raz pierwszy zacząć go polewać. Przed chwilą problemem był deszcz (choć może bardziej, jego nadmiar), teraz zaś pewnym utrudnieniem jest wysoka temperatura. Ale i na to jest sposób: płytę solidnie zlaliśmy wodą i przykryliśmy folią i plandekami. Będzie mniej parować i beton będzie dłużej mokry.

blog budowlany - mojabudowa.pl  

Szczęśliwie wszystko się udało. Teraz do czwartku sobie poleży, będziemy regularnie podlewać i co, może pod koniec przyszłego tygodnia przejdziemy do stawiania ścianek piwnicy. A do tego czasu - hmmm .. woda. Będziemy załatwiać przyłącz wody do działki. Może się uda.

tetmajer OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 23258
Komentarzy: 122
Obserwują: 13
Wpisów: 52 Galeria zdjęć: 337
Projekt INDYWIDUALNY
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Sławięcice
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne