Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

tomczdz

wpisy na blogu

Kolejny tydzień- parter.

Blog:  tomczdz
Data dodania: 2014-05-11

Kolejny tydzień prac za nami smiley Pracowaliśmy tylko popołudniami tak średnio po 4 godzinki, więc jakiś szczególnych wykonów nie widać, ponieważ skupiliśmy się na nadprożu nad tarasem i oknem łukowym. Strasznie czasochłonne są te ustawiania szalunków, poziomowania ich,indecision a na końcu zbytnich efektów nie ma!no Nie nawidzę takiej roboty!crying W przyszłym tygodniu zaczynamy stawiać ściany działowe w środku, a potem już tylko strop i byle do góry!wink

blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plDługo czekałem aby wiaterek dzwignoł folię do góry aby cyknąć Wam zdjęcie winkblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

13 Komentarze
madic27  
Data dodania: 2014-05-11 11:14:46
takie detale i inne "pierdoły" niestety zajmuja najwiecej czasu ale wykonac je nalezy:-)powodzenia życze i pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-11 11:19:58
Mozolna praca przy 'gadżetach' ale efekt końcowy jakże satysfakcjonujący ;-) pozdrowienia!
odpowiedz
weronii  
Data dodania: 2014-05-11 11:56:10
Gratuluję!Już cieszy oko,jak na kilka godzin dziennie to efekty super :) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-11 18:56:30
Podzielam Twoje zdanie i też mam dość tego szalowania, szałowania czy jak tam to się nazywa...trzeba opatentować szybszy sposób ;) Co przyjeżdzam na budowę wydaje mi się, że nic się nie dzieje, a jednak chłopaki pracują jak mrówki! Za mięsiąc zapomnisz o tych rozterkach i będziesz planował ustawienie kuchni ;p Pozdrawiam :)
odpowiedz
brygida  
Data dodania: 2014-05-11 20:45:08
Kawał roboty masz za sobą i dobrze wiesz jak sobie przypomnisz początki :) Teraz to już pnie się w górę, ponad ziemię, domek już kształt swój ma, i nawet łuk w oknie się prezentuje idealnie ;) Niedługo pięterko i zaraz po nim dach...Pozdrawiam cieplutko
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-11 21:30:24
Oj Tomuś, jak to efektów nie widać??? Toż to już kawał "chałupki" stoi i cieszy Wasze i nasze oczy :) Pracowite mróweczki z Was są, efekty super, możesz być z siebie i swojej ekipy dumny. Ja w każdym bądź razie jestem hihi :) Dobrej nocki!!!
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-11 23:56:42
Dokładnie... podzielam zdanie przedmówców - chata jak się patrzy - nie ma co nosem kręcić, zwłaszcza jeśli to efekt popołudniowych seansów, ale rozumiem, że chciałoby się jeszcze szybszych postępów. Moja rada jest taka - cieszmy się i delektujmy każdym etapem budowy, bo większość z nas (choć nie wszyscy) buduje jeden dom na całe życie. Budowa minie jak z bicza strzelił, a później po przeprowadzce zostanie już tylko monotonia - sprzątanie, koszenie etc. Warto więc zapamiętać każdy szczegół z etapu budowy od wbicia pierwszego szpadla, po zawieszenie ostatniego obrazka na ścianie przy kominku, bo to takie pozytywne emocje, a w codziennym biegu często przelatują nam przez palce i mamy z tego... guzik z pętelką. Cholera ale filozoficzny wpis wyszedł. Sorry taki mnie dziwny wieczorny nastrój naszedł. Od jutra już tylko merytoryczne wpisy będę wrzucał ;-) Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-12 08:11:58
Podpisuję się nogami i "ręcami", trafiłeś w samo sedno!!! Mówię to ja, tydzień po przeprowadzce i po pierwszym sobotnim sprzątaniu (w tym tygodniu zakwasy ulokowały mi się w udach ;);) Co prawda jeszcze wiele zostało do zrobienia,ale wspomnienia z tego pierwszego etapu są wciąż żywe i właśnie te początkowe są najsilniejsze :) Także Tomuś delektuj się każdą chwilą, choćby najdrobniejszą pierdołą i wykrzesaj z tego całego przedsięwzięcia jak najwięcej radości dla siebie, a wiem, że potrafisz :):)
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-12 09:11:57
Czasochłonne zajęcia, jednak szalenie ważne by było równiutko :) Powodzenia w dalszych pracach :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-05-12 12:00:11
Siema, mam pytanko, widzę, że zastosowaliście kształtki U np nad bramą garażową, czy zbrojenie zmieniło się wam wedle projektu po zastosowaniu kształtek? wymiary np strzemion itp? dzięki pozdrawiam i powodzenia
odpowiedz
tomczdz  
Data dodania: 2014-05-12 12:35:06
Tak, wszystko się zmienia i wszystko zależy od kierownika budowy czy się na to zgodzi. U nas nie było z tym problemu, nawet podpowiedział nam kilka rozwiązań. Faktem jest, iż we wszystkich projektach przesadzone są zbrojenia belek, na bunkrach są mniejsze niż na naszych domach.
odpowiedz
Odpowiedź do przemek-indywidualny
Data dodania: 2014-05-12 17:05:13
U mnie jest to samo, mam schron przeciwatomowy, jak Putin walnie ja i mój dom przetrwamy heh ;) popytam kierownika, dzięki pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do tomczdz
Data dodania: 2014-05-17 10:39:03
Za Wami kawał super wykonanej pracy powodzenia życzę i optymizmu i samej radości bo jest się z czego cieszyć:):)
odpowiedz
tomczdz OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 42998
Komentarzy: 1406
Obserwują: 219
Wpisów: 142 Galeria zdjęć: 968 Koszty
Projekt LAWENDA II WERSJA A
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Gdzieś
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia