Budowa na kołek, jedziemy na urlop ;)))
Brama zamontowana!!
Oczywiście kombinowali z terminem, a to w środę, a to w piątek, a to może dopiero 11 listopada (w święto).
Postawiłem na swoim, przekazałem im że w czwartek wyjeżdżam na wczasy, i brama ma być zamontowana, udało się!!!
Zamontowali w środę, nie dodałem tylko że na wczasy wyjeżdżamy za tydzień w czwartek hihihihihi
Mieli przyjechać na montaż o 15, zadzwonili że godzinę się spóźnią, miało im to zając 3 godzinki, a skończyli o 23:30 masakra...
Ale cieszymy się że wszystko mamy skończone i teraz żyjemy urlopem, piasek, słońce, zimne drinki, ach już nie mogę się doczekać!!!!!!! 
A teraz małe porównanie na prośbę domwfuksjach3, makieta kontra teraźniejszość:
Zapraszam do obejrzenia fotek i do zobaczenia za 3 tygodnie...;)))) Pozdrawiam wszystkich czytających i nie tylko...









W tym roku mamy w planach jeszcze wymurować działówki, chociaż na dole. Koza od szwagra czeka, drzewo na opał jest, ale chęci już brakuje...No ale cóż, trzeba się zebrać i jeszcze podciągnąć budowę, zostanie mniej na przyszły rok...
A tak to wygląda dziś...
Tak było dokładnie 3.11.2013r
Tak jest dziś, i jesteśmy z siebie mega dumni!!!!




A tu jeszcze prowizoryczne odpływy z rynien



Teraz widzę na zdjęciu że nie zerwałem jednej taśmy z drzwi HST 
Widać że okna są zaparowane z zewnątrz, ponoć to dobry objaw...
Po położeniu płytek wystarczy je zafugować i dolną część komina pomalować impregnatem do klinkieru. Jak to często bywa ”Polak mądry po szkodzie” zakończenie komina drugi raz zrobiłbym inaczej...
















Komentarze