Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

virgo2

wpisy na blogu

Dlaczego tynki maszynowe pękają?

Blog:  virgo2
Data dodania: 2014-08-13

Skończyli tak jak mówili we środę, kończyli w dużym pośpiechu, poprawiali naprędce to co im pokazaliśmy palcem - dziś okazuje się, że nie wszystkie błędy zauważyliśmy. Pierdolnik na podwórku i na drodze sprzątaliśmy kilka dni, ale to pikuś - najgorsze, że na poddaszu tynk pęka w kilku miejscach na samej górze ścianek działowych i w jednym pokoju nad otworem drzwiowym. Nie wiem co jest przyczyną i czy da się coś z tym zrobić i czy to ich wina, może to dlatego że było bardzo gorąco????

Reszta pomieszczeń - salon:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jadalnia: 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dziurki na kable od tv:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I przymiarka z naszymi staruszkami - kupimy im nowe ubranka i będzie ok ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Widok z salonu na hol i sień: 

blog budowlany - mojabudowa.pl

To co spieprzyli to ściana przy schodach - górki, dołki, masakra - muszą to poprawić - tak to jest jak panowie fachowcy się spieszą, bo następna robota czeka!!! Spiżarnia pod schodami nieotynkowana, bo zabrakło tynku :(

blog budowlany - mojabudowa.pl

***********************************************************************

I na wesoło - Tom i Jerry :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


18 Komentarze
Data dodania: 2014-08-13 08:32:26
Rozumiem Was, bo u nas też tynk popękał. Też był maszynowy, cementowo-wapienny. Pęknięcia zauważyliśmy na jednej ze ścian w salonie i kilka na poddaszu. Te na poddaszu to nic strasznego - dwa małe pajączki, ale w salonie jest o wiele gorzej. Najpierw po kilku dniach pojawiły się małe rysy, później się pogłębiły, po stuknięciu w ścianę słychać głuchy odgłos i tynk się rusza jakby miał odpaść od ściany. Definitywnie do skucia i założenia ponownie. Niby powodem jest za szybkie schnięcie ściany - za małe zwilżenie wodą. W pozostałych miejscach wszystko ok. Pozdrawiam i życzę rychłego uznania reklamacji i naniesienia poprawek.
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-13 11:26:11
Waszą reklamację tynkarze uznali, bo nasi stroją takie fochy, że mnie szlag trafia.
odpowiedz
Odpowiedź do nasz-dom
Data dodania: 2014-08-13 14:31:55
Przez telefon jak na razie uznali, ale na budowie się jeszcze nie pojawili :D
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
Data dodania: 2014-08-13 08:52:15
A może zle przygotowanie podłoża ? U nas pekło na scianie pod scodami po całej długości ale jest to ściana nośna i sadze ze to jeszcze sciany pracuja. Ale w przypadku jak jest opisany wyzej to uwazam ze zle bylo przygotowane podloze. powodzenia.. ten etap juz za nami ...juz mieszkamy :)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-13 11:28:00
Mi się też tak wydaje, to są takie podłużne rysy, na szczęście nie widać, żeby tynk miał odpadać. Gratuluję zamieszkania :)
odpowiedz
Odpowiedź do z113-szczecin
Data dodania: 2014-08-13 09:31:26
My przeszliśmy swoją przygodę z tynkami,z tą różnicą,że u nas wszędzie i wszystko popękało.Niestety zaprawa była za tłusta i poodparzało.Teraz kończymy gipsować inaczej się nie dało.Puste głuche miejsca były zbite i wszędzie poszedł gips.Mam nadzieję,że teraz będzie Ok.Oby i u Was było.
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-13 11:31:08
Pamiętam Wasze boje z tynkarzami, całe szczęście, że już po wszystkim. Przecież oni to robią z gotowego materiału więc nie powinno być takich problemów. Jeśli u nas to wina tego że za szybko schło, to dlaczego taki fachowiec nie mógł powiedzieć, żeby o taką ścianę jakoś zadbać, popaprańcy :(
odpowiedz
Odpowiedź do dogonicrozwianemarzenia
omen
Data dodania: 2014-08-13 09:32:41
Czy przypadkiem największe pęknięcia nie pojawiają się na ścianach od południowej strony ? Mam podobnie kilka pęknięć/rys tynku ale tylko na ścianach południowych salonu..... Ale to wina za szybkiego przesychania tynku.... Pozdrawiam....
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-13 11:33:56
No właśnie największa rysa jest od północy na poddaszu - te dziś znalazłam, są mniejsze od południa, ale na mój rozum to dlatego, że na poddaszu było piekielnie gorąco i tam na górze ścianek (bo tylko tam są te rysy) tynk wysychał najszybciej :(
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2014-08-13 14:33:14
U nas pojawiły się od wschodniej strony. Tak samo na dole jak i na górze.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2014-08-13 12:42:50
U nas też tynki maszynowe popękały, w paru miejscach są bardziej widoczne pęknięcia, przede wszystkim na poddaszu i właśnie od strony południowej, natomiast na dole sa drobne pęknięcia, na pierwszy rzut oka niewidoczne, ale jest ich znacznie więcej. Podejrzewamy,że tutaj przyczyną był pospiech i za mała ilość wody.
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-14 14:58:16
No właśnie najbardziej wkurzał mnie ten pośpiech, pędzili jak szaleni, wszystko porozdziawiane na przestrzał, pytałam czy nie jest za gorąco, nie oczywiście twierdzili że to nie szkodzi a teraz są efekty:(
odpowiedz
Odpowiedź do tk33-gapa
Data dodania: 2014-08-13 20:25:08
Przyczyną pęknięć raczej na pewno było zbyt szybkie schnięcie tynku :( Tak to jest z tymi fachowcami jak coś spartaczą to potem fochy robią co inwestor od nich chce .A to przecież Wasze pieniądze i o swoje trzeba walczyć niech poprawiają co spaprali !!!
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-14 15:04:00
Też tak myślę, całe szczęście że nie daliśmy im wszystkich pieniędzy więc się raczej zjawią, ale już usłyszałam że sama narobiłam dziur w ścianach żeby im kasę urwać.
odpowiedz
Odpowiedź do marta--dariusz
brygida  
Data dodania: 2014-08-15 23:15:21
Na pewno temperatura dała się we znaki a do tego przeciągi. U nas wszystkie okna i drzwi były pozamykane po tynkowaniu i nie kazali przez kilka dni otwierać i wietrzyć
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-17 16:39:28
No właśnie też tak słyszałam i pytałam ich o to wietrzenie i upał, a oni, że nie zaszkodzi a teraz efekty :(
odpowiedz
Odpowiedź do brygida
Data dodania: 2014-08-16 11:44:36
No właśnie pośpiech złym doradcą.Spieszyli się i coś poszło nie tak.Przykre takie niespodzianki tym bardziej ,że bardzo kosztowne.Dobrzy fachowcy to teraz skarb.Człowiek nieraz ma już dość ,ale trzeba walczyć niech poprawiają!
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2014-08-17 16:44:40
No właśnie, a oni mają taki tupet, są tak bezczelni, że człowiek już sam nie wie - może to wszystko moja wina a się uczciwych fachowców czepiam. Dlatego dzięki za te słowa :)
odpowiedz
Odpowiedź do rusalka2
virgo2 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 66431
Komentarzy: 1856
Obserwują: 189
Wpisów: 188 Galeria zdjęć: 1201 Koszty
Projekt VIRGO II
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia