Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

virgo2

wpisy na blogu

Schody.

Blog:  virgo2
Data dodania: 2016-10-12

Udało się wreszcie przykleić resztę wykładziny na schodach, jestem zachwycona efektem - jest przeurocza, polecam wszystkim których nie stać na drewniane schody:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z ostatnimi schodkami, zwłaszcza tym półokrągłym, było trochę zabawy, trzeba było wykładzinę rozciąć, przyciąć ładnie na półokrągło, a na koniec - uwaga!!! - po prostu zszyć wzdłuż krawędzi schodka. Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Trzeba jeszcze zamontować listewki białe przy ścianie i na brzegach schodków, no i poręcz + tralki, ale zastanawiam się czy jasne drewno czy może konsekwentnie - białe, jak wszystkie listwy i drzwi. Może podpowiecie - z góry dziękuję :)

Jeszcze ku pamięci - dziś, po 6 tygodniach dobijania się do Alior Banku, udało nam się podpisać wniosek o aneks do umowy przedłużający czas na zakończenie robót. Mam nadzieję, że się zgodzą, bo tynkom jeszcze daleko do końca, a nie wiadomo kiedy zima przyjdzie :( 

A propos dobijania się do Alioru, to muszę to opowiedziać dla potomności - historia z panem z tego banku jest niewiarygodna, ja sama nie mogę uwierzyć, że to w ogóle miało miejsce.

Więc tak - pan z tzw. CENTUM HIPOTECZNEGO podpisał z nami umowę kredytową, łaskawie poświęcił nam czas na podpisanie pierwszego aneksu, po czym uznał, że jego rola w tej sprawie się skończyła. Od końca sierpnia próbowałam, bezskutecznie do połowy września, się do niego dodzwonić w sprawie tego nieszczęsnego kolejnego aneksu (no, tacy podli klienci, kłopot robią, nie wyrobili się w terminie, fuj). W końcu odebrał, powiedział, że mogę wniosek złożyć w każdym oddziale, jednym słowem dajta mi spokój. Jego wyższość nade mną polega na tym, że do jego CENTRUM HIPOTECZNEGO nie da się wejść bez jego zaproszenia - ochrona i takie tam. A pan dalej telefonów nie odbiera, więc pojechałam grzecznie jak kazał, usłyszałam od pani, że nie, oni nie udzialają kredytów hipotecznych, nie mają takich wniosków, zły adres. Kolejne wyjście z pracy (trzeba odpracowywać po godzinach), truch truch do oddziału gdzie udzielają kredytów, usłyszałam tym razem od pana, że zły adres, bo to CENTRUM HIPOTECZNE podpisało umowę, a u nich inna ścieżka, procedura itd., itp. Mówi - może pani wysłać do nich pocztą ten wniosek (jak się okazało potem wprowadził mnie w błąd bo wnioski składa się w obecności pracownika banku) i że jestem kolejną klientką sygnalizującą, że panowie z CENTUM HIPOTECZNEGO stroją fochy i są nieodstępni dla klientów. Poszłam pokornie na pocztę polską sa, wysłałam poleconym i czekam. Mija tydzień, drugi, cisza. Dzwonię do pana, nie odbiera. Piszę sms, pan odpisuje, że ma problem z telefonem. Po czym dostaję info, że jego karta  - uwaga: wygasła. Dzwonię na info do Alioru. Pani podaje mi numer do koleżanki pana z CENTRUM HIPOTECZNEGO, może ona się zlituje i czegoś się dowiem, co dalej. Dzwonię, pani obiecuje że mój pan oddzwoni. Dzwoni, a jakże, upiera się że pan w tzw. zwykłym oddziale na pewno przyjmie wniosek. Kolejne nasze zwalnianie się z pracy, dziecko ze szkoły, deszcz, korki i co - pan nie przyjmuje wniosku, daje mi numer do przełożonej pana z CENTRUM HIPOTECZNEGO. No ja cię, miarka się przebrała. Dzwonię do pani przełożonej - mówię co i jak, pan okrutnie zły na mnie donosicielkę oddzwania po 3 minutach i staje się cud - znajduje czas bez problemu dnia kolejnego czyli dziś i tak oto - po jedynych 6 tygodniach walki udaje się podpisać rzeczony wniosek o aneks, uffff....

14 Komentarze
Data dodania: 2016-10-13 07:34:05
Bezmoc człowieka w zetknięciu z procedurami bankowymi jest straszna. Przebicie się przez ich mur jest naprawdę trudne. A to dzięki nam mają pracę i powinni być wdzięczni, że ktoś bierze właśnie u nich kredyt i spłaca im dużo, dużo więcej bierze. A schody wyglądają super, prawie czuję ich miękkość pod stopami :)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 09:26:18
Cieszę się że się podoba. A co do banku to ja się nie spotkałam z takim olewaniem klienta do tej pory, oni w tym centrum uważają się chyba za jakiś nadludzi :) Pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Odpowiedź do bena-marcin
Data dodania: 2016-10-13 07:45:26
Świetnie Wam wyszły te schody :) też planujemy obłożyć tymczasowo wykładziną w związku z czym mam kilka pytań: czy taka puchata wykładzina nie jest śliska? Czy nie będzie problemu aby ją po jakimś czasie odkleić? Jakim klejem przyklejaliście? Tralki zrobiłabym białe :) a co do pana z banku... Szkoda słów, ale jeśli Cię to pocieszy, to żaden bank pod wzglédem obsługi nie jest idealny...
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 09:44:20
Dzięki:) Wykładzinę kupilismy najtańszą, więc to włosie nie jest długie, takie w sam raz, jest miła w dotyku i nie jest śliska. Klej do wykladzin Soudal z castoramy jest mocny, więc pewnie trochę trudu trzeba żeby ją oderwać. Nasza na pewno będzie leżeć długo bo bardzo mi się podoba, a kasy i tak brak. Też się bardziej skłaniamy ku białej poręczy i tralkom, będzie bardziej spójnie chyba. Pozdrowienia serdeczne :)
odpowiedz
Odpowiedź do nowydomstefana
Data dodania: 2016-10-13 08:37:56
Piękne te schody macie:-)..ten kształt i ta wykładzina - bomba..czego chcieć więcej?
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 09:52:48
Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Odpowiedź do anka-adam
natkarl  
Data dodania: 2016-10-13 10:45:24
Muszę przyznać, że oczarowały nas wasze wnętrza! Mimo tego, że u nas wykonamy wnętrza raczej w surowym nowoczesnym stylu to naprawdę z ogromną przyjemnością czytaliśmy i oglądaliśmy wasze poprzednie wpisy, jest przepięknie :) Nasi znajomi także "obrabiali" schody wykładziną z wiadomych powodów, ale w dziwnym odcieniu zieleni i o dziwnej fakturze i efektu WOW nie było. Ale u was jest super! Pozdrawiamy :)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 11:46:58
Jeju, ogromnie mi miło. Na pewno ten oczekiwany efekt będzie dopiero jak całkowicie wykończymy (brak listew mi doskwiera), więc tym bardziej serdecznie dziękuję za tak miły komentarz. Pozdrawiamy cieplutko i powodzenia dla Was w bojach budowlanych:)
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
Data dodania: 2016-10-13 12:22:04
Schody wyszły świetnie! na mieszkaniu kiedyś takie miałam - bardzo fajne w utrzymaniu :) Ostatni schodek świetny :D A co do banku to ja mam kredyt w ING i też "bardzo miło" mnie potraktowali zobacz sobie u mnie jakie miałam przeboje... brak słów! Wszyscy doradcy kochają Cię do momentu dostania prowizji, a później nikt o Tobie nie pamięta... pozdrawiam :)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 15:34:34
O to to, święte słowa, potem dla nich nie istniejesz, jesteś tylko kłopotem. Czytałam o Waszych przygodach bankowych, współczuję, dobrze że macie to już za sobą i możecie działać dalej. Powodzenia i pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do drozdolinka
Data dodania: 2016-10-13 13:02:53
Wow, ale mieliście przejścia.Współczuję. A co do schodów, to zrobiło się jakby po amerykańsku :) Pozdrawiam
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-13 15:41:10
Faktycznie, "niechcący" całkiem, bo miały być solidne dębowe schody. A ja dziś nie wyobrażam sobie innych i to za taką cenę. Pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-10-15 12:19:26
Jestem od wrażeniem waszego projektu. Dom jest przepiękny, ponadczasowy. Jakże wyróżnia się spośród domów na mojej budowie. Gdybym wygrała kilka lat temu w totolotka, to pewnie zdecydowała bym się na coś podobnego. A te otoczenie drzew sprawia że mogłabym tam zamieszkać od dziś! Pozdrawiam i życze dużo wytrwałości w samodzielnym wykańczaniu domu.Jest pięknie a będzie jeszcze piękniej.
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2016-10-15 16:06:34
Pięknie dziękuję za przemiłe słowa. Wasz domek jest naprawdę przeuroczy i na pewno świetnie się Wam w nim mieszka. Wszystkiego dobrego, pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Odpowiedź do elaiadam
virgo2 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 66431
Komentarzy: 1856
Obserwują: 189
Wpisów: 188 Galeria zdjęć: 1201 Koszty
Projekt VIRGO II
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia