Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

vonmlody

wpisy na blogu

Fundamenty częściowo zasypane

Blog:  vonmlody
Data dodania: 2013-01-06

Dziś zasłużony odpoczynek po wczorajszym pracowitym dniu :)

Na początku wielkie dzięki dla wszystkich, którzy choć przez chwilę byli żeby coś dopomóc. Łącznie przez cały dzień na budowie przewinęło się 8 osób, co w porównaniu ze standardowym teść + ja dało fajny efekt! :)

No i sorka dla sąsiadów za to, że musieli słuchać skoczka przez cały dzień ;P

Dzień zacząłem od wkopania wciągnięcia rury PE40 do przepustu fi110 pod ławami, razem kupiłem 85m, żeby na pewno nie trzeba było łączyć.

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

W sumie garaż jest prawie gotowy, trzeba dosypać jeszcze w rogach i trochę na powierzchni. Część z salonem i kuchnią została zagęszczona na 2 razy po 25-30cm, została do zasypania jeszcze jedna. Najwięcej pracy jest jeszcze w części środkowej gdzie zsypana i zagęszczona jest jedynie pierwsza warstwa.

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Plan na najbliższe dni jest taki, żeby zasypać resztę, wynająć jeszcze raz stopę wibracyjną na jeden dzień. Potem układanie kanalizacji, wyrównanie "na gotowo", jeden dzień z zagęszczarką płytową i zalewamy.

6 Komentarze
Data dodania: 2013-01-06 21:07:46
Zima ??
Witam u Ciebie jest taka pora roku jak zima :D:D hahaha ładnie sobie radzisz. Uważaj tylko z tą płytą na mrozy które zapowiadają w przyszłym tygodniu. Gratuluje postępów. My nie zagęszczaliśmy ale tylko dlatego że do czasu lania płyty chcemy postawić już ściany i strop więc powinno się samo zagęścić Jeszcze raz pozdrawiamy i gratulujemy :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-01-07 07:16:20
To właśnie mój największy dylemat, czy najpierw zalewać, czy jechać ze ścianami. Głównie chodzi o to, że szwagier będzie wszystko murował i jest gotowy, żeby zacząć pracę już, tylko boję się jak potem będzie z izolacją poziomą. Papa w tej temp jest dość łamliwa, a wiadomo, że powinna trochę do środka wystawać i jak potem chudziaka zalać? Jak Wy to rozwiążecie?
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-lucernie-dwa
tosia  
Data dodania: 2013-01-07 08:24:39
Nawet się nie zastanawiaj tylko lej beton. Ja chciałam też zostawić, żeby się "samo ubiło"- mój Bob na mnie naskoczył, że jak nie będzie płyty to on nie robi, że i tak muszę to zrobić to co mnie zbawi parę tygodni i że owszem ubije się jak sobie postoi kilka miesięcy i w tym czasie kilka razy będzie duża ulewa a jak oni założą strop to tyle (chodzenie nic nie da). Posłuchałam, zrobili wszystko w 1 dzień. Kilka tygodzni później byłam na budowie u znajomego, który miał już dach i robił kanalizację i płytę. Wtedy zrozumiałam dlaczego nie chcieli robić- KOSZMAR! Chodzić się nie dało, syf wszędzie bo zamiatać się też nie dało, ubite to nie było napewno, a jeszcze jak rozkopali pod kanalizę... :D:D A jaki kolega był wściekły, że tego nie zrobił wcześniej...
odpowiedz
Odpowiedź do vonmlody
Data dodania: 2013-01-07 08:36:29
No właśnie są mega argumenty za i przeciw zalewaniu podbetonu najpierw. Na ten moment jest 50-50, także podejrzewam że o wyborze zadecyduje impuls, którego jeszcze mi brakuje...
odpowiedz
Odpowiedź do tosia
Data dodania: 2013-01-07 10:39:08
Zgodzę się że grzebanie później w pospółce i rozkładanie kanalizacji jest trochę nie tak :D. Natomiast u nas jak już będą ściany i strop to wtedy wylejemy, a wcześniej co się samo nie zagęści zagęszczę mechanicznie. W poście powyżej przestrzegałem tylko przed laniem na mrozie... a nie negowałem takiego schematu wykonywania prac. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do vonmlody
tosia  
Data dodania: 2013-01-07 14:20:13
No lanie betonu w zimie to już jest tylko i wyłącznie decyzja i odpowiedzialność inwestora, do tego też nie namawiam. Choć też mam teraz ścianki działowe do zrobienia i okna, ale nie jestem zwolennikiem robót w zimie- dom ma postać, ma go przemrozić, przewiać a dopiero potem zamykać. Dobrych decyzji życzę :)
odpowiedz
Odpowiedź do dom-w-lucernie-dwa
vonmlody OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 32210
Komentarzy: 705
Obserwują: 131
Wpisów: 182 Galeria zdjęć: 604
Projekt KORALGOL 2G
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Wejherowo
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne