Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wioldami

wpisy na blogu

Dezynsekcja domu...

Blog:  wioldami
Data dodania: 2019-09-07

A teraz wpis o bardzo niemiłej "przygodzie" jaka nas spotkała... Właśnie jesteśmy po 3 (!!!) dezynsekcji naszego domu, a mieszkamy w nim niecałe 10 miesięcy. Jak zapewnia firma która się tym zajęła, to ma być nasze ostatnie spotkanie. Razem z nami zamieszkały gryzki- maleńkie, przeźroczyste lub brązowe robaczki przypominające mrówki. Nikt nie wie skąd się wzięły, jednak Pan od zwalczania gryzków podejrzewa że przyszły do nas z jakimś materiałem wykończeniowym i błyskawicznie rozprzestrzeniły się od strychu po piwnicę. Ponoć odkąd pierwszy raz był u nas- tj. od czerwca, miał 42 (!!!!!!!!!) podobne zlecenia w nowych domach (!!!). Dobrze sprawdzajcie drewniane materiały budowlane- płyty, deski, podłogi, bo gryzki mieszkają w drewnie, szczególnie tym niedosuszonym...


4 Komentarze
Data dodania: 2019-09-08 09:29:12
O rany. W życiu o takim czymś nie słyszałam... Dobrze widzieć. Naczytałam się właśnie, że lubią wilgoć, więc trzeba zwrócić na to uwagę. Dzięki za wpis. Cenna rada dla wszystkich Bobów, bo właśnie chętnie wędrują do nowych domków w zawilgotniałych materiałach. Ciekawa jestem czy były widoczne gdzieś sobie chodziły czy raczej trzeba przyglądać się w zakamarkach szczelinach. Muszę u siebie popatrzeć :) u nas naraxue tylko kuna pomieszkiwała, ale już mamy podbitkę i póki co nic nie ma.
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-08 20:33:24
Najlepiej sprawdzić czy są: wieczorem, przy włączonej latarce w telefonie, sprawdzajcie listwy przypodłogowe i gniazdka prądowe...
odpowiedz
Odpowiedź do koliberek
Data dodania: 2019-09-08 14:14:56
O kurczę... opowiedz jak to wyglądało? Było ich jakoś dużo? Pojedyncze? Jak na to wpadliście? U mnie na początku były jakieś mikroskopijne białe robaczki, które zauważyłam tylko dzięki temu, ze mój odkurzacz ma podświetlana szczotkę. Jednak teraz już ich nie widuje.
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-08 20:47:05
U nas było podobnie, najpierw pojedyncze sztuki widzielismy wieczorami przy czytaniu ksiazki do lampki nocnej, przy pracy na komputerze, w szafie z dokumentami, w kuchni na blacie, ale nie zdając sobie sprawy z tego ze to sie tak rozprzestrzenia, nic z tym nie robilismy, az pewnego wieczoru w czerwcu schylilam sie do podlogi w kuchni zeby podnieść ścieżkę i sie przerazilam, bo okolice listew podłogowych i mebli przy podlodze dosłownie "żyły swoim życiem"!!! Wlaczylam latarke w telefonie i przeszlam tak przez caly dom i to byl wieczór kiedy dosłownie zabilam z tysiąc gryzków... wtedy z przerażeniem zaczęłam czytać o nich w necie i wynajelismy firmę od dezynsekcji. Ten Pan który wtedy przyjechał opowiadał że u nas to i tak bylo ok, ponoć przed nami byli w jednym domu- też nowym- gdzie jak kobieta odsunela od ściany łóżeczko dziecka, to gryzki po ścianie przemieszczaly sie jak po autostradzie...
odpowiedz
Odpowiedź do naszpoliklet
wioldami OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 25111
Komentarzy: 192
Obserwują: 45
Wpisów: 50 Galeria zdjęć: 203 Koszty
Projekt PROJEKT INDYWIDUALNY
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - malopolska
ETAP BUDOWY - Brak