wpisy na blogu

Zapomniałem o zdjęciach podłogówek :) Wylewki zostały zrobione podczas mojej wycieczki ale i tak byłbym przy tym etapie nie potrzebny. Zbrojenie siatką, przygotowanie i wykonanie wylewki miksokretem zajęło ekipie 8 godzin (wliczając sprzątanie). Czas raczej dobry a efekt w pełni zadowalający. Zdjęcia wykonane po zraszaniu wylewek wodą.

Salon:

Schodek na poddaszu:

Łazienka - Geberit zamontowany bezpośrednio do stropu. W tym miejscu został wycięty styropian i zabetonowane zostały stopki wc:

Balkon:

Sypialnia na poddaszu:

Wcześniej nie wspomniałem o dociepleniu ścian fundamentowych. Ponieważ schowek pod schodami jest obniżony w stosunku do poziomu reszty domu o jakieś 50cm a kotłownia o ok. 80cm uznałem, że dobrym pomysłem byłoby docieplenie tych ścian styropianem. Odkopaliśmy fundamenty i młotem w miarę wyrównałem nierówności:

Jest to moje pierwsze w życiu układanie styropianu:) Poniżej pierwsza warstwa kleju z wtopioną siatką:

Dwa dni dałem klejowi na wyschniecie. Następnie nałożyłem preparat o nazwie ..... (uzupełnię jak sprawdzę), który po wyschnięciu jest jak guma.

Na to jeszcze dałem folię kubełkową i całość zasypaliśmy. Teraz jeszcze trzeba nawieźć ziemi pod wejście do domu i niech się uleży przed układaniem schodów z kostki brukowej.

Dotarliśmy do następnego etapu budowy. Zaczynamy układać styropian pod wylewki. Dwie warstwy: każda warstwa na tzw. mijankę (jak pustaki) a warstwy ustawione poprzecznie do siebie. Na parterze 2x5cm a na poddaszu 2+3cm. Na parterze w korytarzu i łazience przy instalacjach układane było 3 warstwy: 2+3+5cm.

Tu pierwsza warstwa:

Oczywiście nadzoruje kierownik:

Poniżej ułożona pierwsza warstwa w łazience styropianem 2cm:

I zbliżenie na dokładność przycinania:

Na poddaszu są kanały DGP. Pomimo izolacji wolałem nie ryzykować i pomiędzy kanałami na styropianem wkładałem wełnę mineralną. Wełna to paski z płyt do izolacji kominków o wysokości 5cm ustawiane w pionie przy kanałach i dociskane styropianem. Kanały mają wysokość 5cm + otulina i prawie na równo są ze styropianem.

Poniżej zdjęcie z kuchni. Pierwsza warstwa przycięta do rury, następnie rura zapiankowana i na to druga warstwa styropianu. PS. Ten trłójkąt na dole jest tylko rzucony:)

A poniżej zdjęcie 2 warstw. Miejsce bez styropianu jest przeznaczone na wylewkę pod kominek.

Przy hydroizolacji balkonów nie było czasu na obiady:) Zdecydowaliśmy, że postawi się na ognisko kocioł. Przygotowanie wg przepisu na Prażonki ze strony http://grillowo.blogspot.com/ .

Warstwy: kapusta, boczek, ziemniaki doprawione pieprzem i Vegetą:

Nastepnie: mięso z szynki (lekko podsmażone) takie jak na gulasz, warstwa ziemniaków, ćwiartki cebuli, paski papryki, kawałki kapusty i warstwa marchewki w talarkach:

Na wierzch: znów warstwa ziemniaków, warstwa boczku i kołderka z kapusty:)

Czas na ognisko:

A po dwóch godzinach na lekkim ogniu - efekt końcowy:

Przepis bardzo fajny i danie smaczne :)

W sypialni od strony północno-zachodniej (najczęstsze wiatry z tej strony przy deszczach i burzach) pod drzwiami pojawiała się woda, która przenikała pod pianką. Przed układaniem styropianu w sypialniach, zdecydowałem, że wykonam izolacje z papy termozgrzewalnej.

Papę układałem na zakładkę po 10 cm. A oto efekt:

Drzwi mamy osadzone na listwach plastikowych. Zakupiliśmy je w komplecie z drzwiami balkonowymi. Papę wywinąłem pod całością drzwi na plastikowe listwy:

Tak samo jest na ścianach - ok. 10-12 cm papy. Na to w przyszłości pójdzie folia - styropian - folia i wylewka: