wpisy na blogu

Góra ptaktycznie cała wytynkowana oprócz łazienki bo tam będą cementowo- wapienne. Klatka zrobiona w 80% więc od jutra będzie sie już coś działo na dole. Wrzucam kilka fotem i zmykam. Pozdrawiam was kochani 

Wczoraj rozpoczęliśmy nowy etap... jupiii  Zobaczmy jak długo nam to zajmie. Mam nadzieję, że w trakcie męża urlopu zdążymy jeszcze przygotować podłogi do położenia podlogowki, a potem wylewki. Oby pogoda dopisywała...to pójdą do przodu. Teraz wrzucam kilka zdjęć co u nas.

Jestem w kropce...ciągle się zastanawiamy co wybrać... szambo czy oczyszczalnie??? Jak widać budujemy domek na wsi a tam daleeeeka droga do kanalizacji choć oczyszczalnia jest w miasteczku obok... jakieś 2km od nas. Pomóżcie mi moi kochani!!! Ile to prądu bierze taka oczyszczalnia??? Jest to opłacalne w ogóle??

Witajcie moi drodzy blogowicze. Dawno mnie  nie było, a to dlatego, że ciągle  coś robimy z tatą na budowie. Troche się pozmieniało od ostatniego wpisu. Był pan Zbyszek, który przyszykował wszystko co potrzebne przed tynkami, czyli rureczki, kanalizacja i geberity stoją ;-) pokażę wam kilka fotek z moich i tatowych osiągnieć...a środeczek później bo jeszcze nie zdążyłam porobić fotek pozdrawiam

Dzisiaj tj. 27.09.2014 pan elektryk skończył robić nam prąd :) Skończył przed etapem tynkowania, bo później musi skończyć podłączać bezpieczniki i te wszystkie czary mary :) Wyszło nam tego 165 punktów. Do tego zrobił  nam od razu instalacje do odkurzacza, zostawił kabelek na MULTISWITCH, no i wszystko kompletnie. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wszystko mamy ukryte w peszlach w podłodze i w ścianach także nie ma pajęczyn kabli. Zrobię fotki i wrzucę wam żebyście sami ocenili :) Pozdrawiam was kochani blogowicze i spadam trochę odpocząć, bo to był dłłłuuugi dzień.