wpisy na blogu

Na razie prace wstrzymane, bo czekamy na więźbę... ma być po 20tym maja. Zaszałowałam z tatą słupki w ścianie kolankowej a z racji że na ten week nie zapowiadają fajnej pogody, to może zaraz po niedzieli zamówimy pompogruszkę i je pozalewamy...i będą czekać :) aż się do nich murłaty będą przykręcać :) Szkoda że w środku już nie można coś robić, bo szkoda mi tego czekania. Już mi to budowanie w krew weszło hehe :) może się jednak przekwalifikuje ;) młoda póki co jestem i pewnie bym furrorę zrobiła hehe :) a tak na poważnie to niech ten 20ty jak najszybciej bo i pogoda ma się bajeczna zrobić :) na śląsku ok 30stopni więc co tu więcej pisać. Nie to co dziś za oknem :/ szaro...buro... zimno... bleeee.

Pozdrawiam wszystkich blogowiczów :* 

No i w końcu prawie jest   jeszcze tylko mały kawałek został do zrobienia, ale to już jutro i powoli zamawiamy drzewo na nasz domek.

Mieliśmy długą przerwe, bo małżonek też innym ludzikom pracuje przy domkach... jak nie ociepla, to muruje no i do siebie czasu brak, a ja nie jestem wyspecjalizowanym budowlańcem

Wstawiam zdjęcie i pozdrawiam wszystkich blogowiczów

No i jest :) Mamy zalany stop. Kolejny etap zakończony :)

Wydaje się że prace trochę spowolniły tempo, ale...to wszystko jest bardzo czasochłonne :)  bardziej niż by się wydawało :) Szalunki już prawie całe stoją, garaż zazbrojony i w piatęk 14 marca go zalaliśmy, bo jest niżej niż reszta domu, więc musieliśmy zalewanie na etapy podzielić :) Oby pogoda na śląsku w tym tygodniu dopisała, to zazbroimy i zalejemy reszte czym prędzej :)  Ps. Dodaje kila fotek z przebiegu prac :) pozdrawiam blogowiczów i życze również przede wszystkim POGODY :) i tempa :P

Na dzień wczorajszy nasza budowa wyglądała tak jak obrazkach, które za chwilę dodam :) Jutro dokończymy murować wykusz, jedną ścianę nośną i zaczniemy szałować okna, a od wtorku zaczynamy szałować strop :)  oby ta pogoda tak dalej dopisywała :) jest po prostu WYMARZONA jak na tą porę roku :) pozdrawiam