Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wymarzonyas

wpisy na blogu

190. Dzień 511 NA LEGALU

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2016-02-16

... chyba, przyszedŁ ten dzień kiedy w końcu udało nam się zebrać wszytskie papiery potrzebne do zgłoszenia zakończenia budowy w PINB.

Swoja drogą różne rzeczy załatwiam, w różnychw urzędach i z różnymi ludźmi, ale tak sfrustrowanej, nieprzyjemnej i nieżyczliwej Pani jak w naszym nadzorze budowlanym to jeszcze nie spotkałam. Cóż, nawet bardzo mnie nie zdenerwowała swoim zachowaniem dziś, pomyślałam tylko, że jej życie musi byc bardzo smutne jeśli tak bardzo negatywnie podchodzi do zwykłego szarego "Kowalskiego", ktory przychodzi do urzędu załatwić prozaiczną sprawę.

Dzwoniłam wcześniej do PINBu żeby zapytać dokładnie jakie dokumenty, przez kogo podpisane, przez kogo wydane mam złożyć razem ze zgłoszeniem, owa Pani opryskliwie powiedziała mi, że to jest zapisane na odwrocie wniosku i tyle. Ja jednak nie z tych co dadzą się tak łatwo zbyć, koniec końców z żalem przełaczyła mnie do innego Pana, ktory podał mi listę dokumentow, oczywiście żeby nie było 'delikatnie' inną niż wskazała mi nieuprzejma Pani.

Papierki pozbierane, zawitałam dziś z rańca z uśmiechem na twarzy do PINB i od razu widzę to Panią, której mina mówi mniej więcej tak "po co żeś tu głupia bździągwo przylazła, przeszkadzasz mi w piciu kawy'. Nie chcąc jej bardziej przeszkadzać podeszłam do Pani, która siedziała przy biurku obok, wydawała się być bardziej życzliwa. Przegląda te dokumenty, patrzy, sprawdza, no ok, zgadza się wszystko. A nie, jednak nie! Pani 'życzliwa' zmieniła zdanie, 'a potwierdzenie zmiany nazwiska Pani ma?' yyyyy.... no nie miałam oczywiście. Ale rezolutnie mówię 'proszę tu jest mój dowod osobisty, na którym jest obecne nazwisko i panieńskie, może Pani zrobić ksero i dołączyć do dokumentacji', i Pani 'życzliwa' już rękę wyciągała po mój dowód... i w tym momencie Pani 'nieżyczliwa' przerywa 'nie! inspektor będzie się kontaktował z Panią w tej sprawie'. Konsternacje, niedowierzanie i lekkie wkur...nie można było zapewne wyczytać z mojej miny. WTF???!!!!! Po co w takim razie ta Pani sprawdza zawartość wniosku i treść dokumentów, skoro w przypadku jakiś nieprawidłowości nie można tego od razu poprawić jeśli jest to możliwe??? Przecież i im praca szybciej by szła i ja też nie musiałabym tam dwa razy jeździć. No ale co zrobisz? nic nie zrobisz ;-) nie dałam się sprowokować usmiechnęłam się, pożegnałam i wyszłam.

To się rozpisałam;) a teraz konkrety.

Wiem, że w zalezności od PINBu, od warunków zabudowy i 'wyposażenia' domu są różne dokumenty wymagane, ale napiszę jak jest u nas, może komuś się to przyda:

1. kopia decyzji o pozwoleniu na budowę (0zł)

2. oryginał dziennika budowy z wpisem KB o zakończeniu budowy (0zł)

3. oświadczenie kierownika o zrealizowaniu budowy bez odstępstw od projektu/ lub z odstepstwami (wybrać prawidlowe dla siebie;) (0zł)

4. oświadczenie inwestora o uporządkowaniu terenu budowy (0zł)

5. protokół badania przewodów wentylacyjnych od kominiarza (250zł)

6. protokoły pomiaru instalacji energetycznej i oświadczenie wykonawcy i wykonaniu instalacji zgodnie z normami (bez dodatkowych kosztów, w ramach wykonania instalacji)

7. potwierdzenie przyłacza wodociągowego (0zł wydane z dnia na dzień)

8. potwierdzenie przyłacza energetycznego (0zł wydane od ręki)

9. dokumentacja geodezyjna czyli mapka inwentaryzacyjna i informacja od geodety, że budynek został usytuowany zgodnie z projektem (650zł, czas oczekiwania ok4 tygodnie)

10. karta ewidencyjna z podpisami KB (gotowy druk)

11. oświadczenie KB o szczelności zbiornika na nieczystości ciekłe (jesli jest) (0zł napisane odręcznie)

12. kserokopia stwierdzenia posiadania przygotowania zawodowego KB i jego zaświadczenie o członkowstwie w Okręgowej Izbie Budownictwa- aktualne (0zł)

*13. i jesli któreś z inwestorów zmieniło nazwisko w międzyczasie to potwierdzenie tego, np. ksero aktu małżeństwa

 

Jeśli okaże się, że coś jescze musieliśmy złożyć to dpoiszę to do tej listy;)

Teraz jeszcze zostanie nam rozliczenie z bankiem i póki co chyba koniec papierologi, uuuffff....

 

Ania

 

 


 

8 Komentarze
morien  
Data dodania: 2016-02-17 16:32:07
Cześć Aniu:) o tych kontaktach z paniami z urzędów gminy, starostwa itp. można byłoby napisać książkę...aż czasem ręce opadają, jak można być takim złośliwym, niewrażliwym.. no i ta dokładność, siedzą z linijką i mierzą każdą kreskę... Powodzenia w odbiorze:) ja też się umówiłam z KB na przygotowanie papierów! Paaa
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-17 18:19:46
Na książkę to papieru mogłoby zabraknąć;) Z papierami to w ogóle nie mogłam się zebrać w sobie, żeby zacząć to kompletować, a jak zaczęliśmy to znów mieliśmy problem z kominiarzem (temat na kolejną powieść;), i tak się to ciągnęło nam kilka (kilkanaście?;) dobrych tygodni, zobaczymy czy szybko uzyskamy zaświadczenie i będzie można ogłosić wszem i wobec "mieszkamy legalnie"! Życzę Wam więcej szczęścia z tymi papierkami niż my mieliśmy;)
odpowiedz
Odpowiedź do morien
Data dodania: 2016-02-18 13:20:10
Bardzo przyda się ten wpis...no gratuluję to już krok do uzyskania pozwolenia na użytkowanie :) a w zakładzie energetycznym już zmieniliście taryfę? Bo mnie miła Pani z naszego ZE powiedziała że można to już przed uzyskaniem PNU można załatwić. Ps. Co do tego jak jest w Urzędach to wiem coś od środka...jeśli pamiętasz w ubiegłym roku miałam krótką przygodę w wydziale budownictwa i zdarzało mi się wychodzić za Petentem i doradzać Mu na korytarzu czy w inny sposób obsługiwać życzliwiej niż "kolega" a nawet ścierałam się z Nim bo normalnie ręce opadłay mi jak On potrafił petentów załatwiać...nawet kiedyś tu na MB czytałam jak ludzie na Niego narzekali :/ Myślę że mnie inaczej wspominają :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-21 19:13:58
Taryfę mamy od początku g11, można mieć ją już od razu po tynkach wewnętrznych, ale nikt o tym otwarcie nie mówi ;) a co do urzędników... Na szczęście nie wszyscy są tacy jak ta niemiła Pani, tak jak wszędzie są różni ludzie ;)
odpowiedz
Odpowiedź do shagga80
Data dodania: 2016-02-24 17:33:12
Oj to wielkie gratulacje że przez to przeszliscie. My na samą myśl.o.gromadzeniu tych papierów, mamy odruch...
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-24 22:55:40
Długo do tego dojrzewalismy ;) w końcu trzeba było się za to zabrać, jedna sprawa przestanie wisieć nam nad głową.
odpowiedz
Odpowiedź do apollo-dobredomy
Data dodania: 2016-02-26 21:29:21
Patrzę sobie na ten wasz domek i napatrzeć się nie mogę. Taki własnie chcemy! Prosty , nieduży.Tak samo ustawione wejscie.Zazdroszczę że jesteście już na tym etapie. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-27 10:12:39
Miód na me serce hihi;) Nie obejrzysz się, a też będziecie mieszkać we własnym domku;) budowa to bardzo intensywny okres i czas zapitala jak szalony. Co do projektu i układu domu to polecam, bo jest nie za duży (czyt. nie za drogi;) a miejsca na prawdę sporo.
odpowiedz
Odpowiedź do karolinaidominik
wymarzonyas OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 19451
Komentarzy: 2337
Obserwują: 167
Wpisów: 15 Galeria zdjęć: 151 Koszty
Projekt INDYWIDUALNY. DIONA MAŁA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia