wpisy na blogu

Niestety do dzisiaj nie mam zdjęć z ocieplonego domku... może dzisiaj mi się uda to zrobić i wam pokazać grafitowy korzuszek na naszej ZETCE.

W domu kafelkarz na przemian kończy fugowanie gresu i robi nam zabudowę skosów na poddaszu.

Na pierwszy ogień poszła nasza sypialnia.

W piątek powinniśmy mieć nadany numer posesji. Jeśli tylko do nas dotrze będziemy załatwiać dokumentację potrzebną do zameldowania się.

Ponieważ nie mamy wybitej wentylacji w kominie w kotłowni musimy to szybko zrobić aby w przyszłym tygodniu mógł przyjść kominiarz. Obdzwonilam dzisiaj kilku i juz znam ceny za ich usługę - odbiór i opinia dla Gazowni waha się od 350 do 500 zł.

Po otrzymaniu dokumentu od kominiarza będziemy podpisywać umowę z PGNiG na dostawę gazu. I przychodzi już czas aby zamontować gazomierz i uruchomić piec :)

Weekend zapowiada się dla nas bardzo pracowity:

• uzupełnic styropianem ocieplenie płyty fundamentowej pod listwą startową
• obłożyć styropianem listwy pod okienne z racji że na ten rok nie robimy tarasów, aby uniknąć niepotrzebnych strat ciepła
• przekłuć komin i zamontować kratkę wentylacyjną i przy okazji od wyczystki kominkowej
• pomaluję spiżarnię
• i pewnie jeszcze się coś znajdzie dla nas do pracy

A poza tym to w niedzielę dalej bedą panowie kończyć ocieplenie - - czyli montować narożniki, listwy przyokienne oraz kłaść siatkę na klej.