wpisy na blogu

Ponieważ materiały przyjechały, zaczęliśmy akcję poddasze. Zdecydowaliśmy się na stelaż na wieszakach grzybkowych, więc przed ułożeniem pierwszej warstwy wełny musieliśmy je zamontować na krokwiach. Nigdy wczesniej tego nie robilismy i tutaj z pomocą przyszedł oczywiście internet, a konkretnie youtube i seria filników użytkownika GipsKartonITD, gdzie w sposób bardzo przystępny dla laików pokazane są wszystkie etapy zabudowy poddasza, począwszy od rozkładania i cięcia wełny, poprzez montaż stelaży, aż po płyty karton gips.

Zaczęliśmy od małego pokoju, szło ciężko...bardzo ciężko, ale daliśmy radę:)

Nasze początki:)

Montaż wieszków metodą na strunę

I jakoś poszło:)

Jeden pokój prawie skończony, teraz wiemy jak więc następne pójdą szybciej.

Trzeba się śpieszyć, coraz zimniej jakby...

No i temat pieca, miał być jakiś tam, tylko firma i kW były wybrane, ale po zgłębieniu tematu chyba zdecydujemy się na kocioł dolnego spalania.

Po przegrzebaniu zasobów strony czysteogrzewanie.pl zastanawiamy się nad takim ( znaczy się ja jestem za, mąż nie bardzo:) Oczywiście z elektronicznym miarkownikiem ciągu.

Podoba mi się jego środek:) i układ kanałów :)

Czy ktoś taki posiada i może się o nim wypowiedzieć? Na wspomnianej wyżej stronie ma pozytywne recenzje.

Dżesa, do czego to doszło, żebym jeszcze musiała zostać ekspertem w dziedzinie spalania...

No nic to, zważywszy na coraz mniej sprzyjające temperatury na dworze już bym chciał do mieć:) lub ewentualnie inny podobny mu model:)

Pozdrawiam wszystkich wykończających się.Zwłaszcza psychicznie.Nie wiem jak u Was, ale u nas jakaś straszna nerwówka nastała...